Prawie każdy właściciel domu z ogrodem, ma w nim tuje. Te rośliny zyskały popularność w ostatnich latach i coraz częściej sadzimy je zamiast drzewek owocowych, krzewów czy innych roślin ozdobnych. Tuje świetnie sprawdzają się w roli żywopłotu. Są gustowne i gwarantują nam większą swobodę na własnej działce. Trzeba im zapewnić minimum pielęgnacji. Brak jakichkolwiek działań z naszej strony będzie dla drzewek groźne. Zaczną się przerzedzać i robić żółte. Jak wspomóc tuje? Zaserwuj im kuchenną odżywkę, którą pokochają i momentalnie odżyją.
Tuje, tak wiele innych gatunków roślin, trzeba od czasu do czasu nawozić. Właśnie teraz – wiosną, wypada to zrobić po raz pierwszy. Zabieg warto przeprowadzić po raz drugi latem. Fachowcy każą używać środków do tui ze sporą dawką azotu, gdyż ten mobilizuje drzewka i poprawia ich stan oraz ogólny wygląd.
Źródłem azotu jest na przykład ekologiczna gnojówka z pokrzyw. Alternatywą dla niej są fusy z kawy. Zamiast tych obu środków można użyć czegoś innego. Opcja zaadresowana jest w szczególności dla ludzi, którzy nie piją małej czarnej i nie mają też możliwości zebrania pokrzyw. Do nawożenia tui warto wykorzystać artykuł, który zazwyczaj przydaje się podczas robienia deserów i ciast. W sklepie spożywczym kupisz go za niewielkie pieniądze.
Żelatyna działa na tuje jak najlepszy nawóz. To źródło sprzyjającego azotu
Żelatynowy specyfik zawiera potężną dawkę azotu. Rośliny dzięki niemu szybciej rosną. Poprawia się ich kondycja, a korzenie są silniejsze. Oprócz tego drzewka są mniej podatne na atak mszyc. Jak zrobić odżywkę z żelatyny? Wsyp do 1 szklanki ciepłej wody 1 łyżeczkę żelatyny i mieszaj, aż proszek się rozpuści. Ten preparat rozrzedź dodatkowymi 3 szklankami wody. Gotowe.
Alternatywa dla tui
W roli żywopłotu znakomicie sprawdzi się świerk pospolity, cyprys czy laurowiśnia. O tej ostatniej pisaliśmy tutaj.
Czytaj też: Turbodoładowanie dla monstery. Ten kuchenny odpad przyspieszy jej wzrost
