Myślała, że wygrała równowartość 182 milionów funtów. W euforii zadzwoniła do swojego chłopaka i matki, informując ją o szczęśliwym wytypowaniu wszystkich liczb, które zostały wylosowane. Wspólnie ze swoim chłopakiem nastolatka regularnie kupowała przez internet kupony, na których za każdym razem widniały te same liczby. Kiedy w końcu szczęśliwe liczby zostały wylosowane… Lokalna loteria poinformowała, że liczby są właściwe, ale wygrana się nie należy!
Już chyba lepiej nic nie wygrać, niż myśleć, że się wygrało i przegrać. W obu przypadkach na naszym koncie pozostaje tyle samo pieniędzy, jednak podświadomie już księgujemy w głowie wygraną, przez co ból jest taki sam, jak gdybyśmy te pieniądze rzeczywiście przepuścili.
Z nieprzyjemnością tego uczucia miała okazję zapoznać się osobiście Rachel Kennedy oraz jej chłopak Liam McCrohan, mieszkańcy Wysp Brytyjskich. Mieli odpowiednio 19 i 21 lat, kiedy w 2021 roku ich kupon idealnie wstrzelił się w zestaw wylosowanych przez loterię Euromilions liczb. Kennedy i jej chłopak regularnie kupowali kupony loteryjne przez internet. Za każdym razem na kuponie były te same liczby: 6, 12, 22, 29, 33, 6 i 11.
Para z Anglii wytypowała właściwe liczby w loterii. Myśleli, że wygrali 182 mln złotych. Zapomnieli o jednym…
Okazały się szczęśliwe. Już za piątym podejściem w losowaniu Euromilions padł identyczny zestaw liczb! Kiedy nastolatka upewniła się, że nie jest to sen, szybko zadzwoniła poinformować swojego chłopaka i mamę, że zostali milionerami.
Radość szybko się jednak skończyła. Liczby wpisane na kuponie w istocie zgadzały się z wynikami losowania. Co zawiodło? Internetowe konto loteryjne Kennedy było skonfigurowane w taki sposób, aby regularnie skupować kupon z takim samym zestawem liczb. Kiedy te zostały wylosowane… pechowo na koncie nastolatki nie było środków, więc kupon nie został automatycznie zakupiony!
„Zadzwoniłam, myśląc, że wygrałam 182 miliony funtów, a oni powiedzieli: ‘Tak, wytypowała pani odpowiednie liczby, ale na koncie nie ma środków na opłacenie kuponu, więc tak naprawdę nie został wysłany’” – relacjonowała 19-letnia wówczas Rachel Kennedy.