Zabrał do radiowozu nastolastki i rozbił się na drzewie. Policjant stanie przed sądem

Radiowóz
Fot. Polskie Służby Facebook

Przed rokiem były policjant w podwarszawskich Dawidach Bankowych wiózł radiowozem dwie nastolatki i spowodował wypadek. Teraz okazało się, że niebawem zasiądzie na ławie oskarżonych, a Sąd Rejonowy w Pruszkowie wyznaczył już pierwszy termin rozprawy.

REKLAMA

Z informacji przekazanych przez Polską Agencję Prasową wynika, że posiedzenie wstępne w sprawie byłego policjanta odbyło się w połowie lutego. Wyznaczone zostały trzy terminy rozprawy, a pierwsza z nich została zaplanowana na 19 kwietnia.

Byłemu policjantowi grożą trzy lata więzienia

Akt oskarżenia przeciwko Januszowi R. został skierowany do sądu w lipcu ubiegłego roku. Były funkcjonariusz został oskarżony o przekroczenie uprawnień służbowych poprzez zabranie do radiowozu dwóch nastolatek i doprowadzenie do wypadku. W jego wyniku dziewczyny zostały ranne.

REKLAMA

Śledczy potwierdzili, że wobec nastolatek nie były prowadzone żadne czynności służbowe, a do pojazdu miały wsiąść dobrowolnie. Znajdowały się one wśród zgłaszających zaprószenie ognia. Podczas powrotu z interwencji, policjanci z Pruszkowa zabrali je ze sobą, a niedługo później rozbili się na drzewie.

Drugi z policjantów biorących udział w zdarzeniu usłyszał zarzut niedopełnienia obowiązków funkcjonariusza policji poprzez nieudzielenie pomocy pokrzywdzonym w wypadku. Byłemu policjantowi grożą 3 lata więzienia.

REKLAMA

Podziel się: