Europosłanka PiS Beata Mazurek skomentowała na Twitterze sytuację w Koalicji Obywatelskiej i wzięła w obronę Małgorzatę Kidawę-Błońską. Jest to o tyle niezwykłe, że wicemarszałek Sejmu z PO uważana jest nadal za głównego rywala prezydenta Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich.
Mazurek skrytykowała w tweecie fakt, że kandydatka KO stała się przedmiotem gry kierownictwa głównej partii opozycyjnej. Chodzi o brak jednoznacznych deklaracji ze strony liderów PO, że Kidawa-Błońska nadal będzie uczestniczyć w wyborach.
Mazurek stwierdziła, że „nieoficjalnie: część polityków PO chce zmiany kandydata, a Małgorzata Kidawa-Błońska nie zamierza rezygnować z kandydowania”. Podkreśliła też, że „oficjalnie PO na czele z Budką milczy”.
„To pokazuje jak instrumentalnie traktują kobiety. Małgorzata Kidawa-Błońska bez zdecydowanego wsparcia. Żałośni ale i bezwzględni faceci”, podsumowała sytuację w PO europosłanka partii Jarosława Kaczyńskiego.