We wrześniu 2017 roku w Lublinie doszło do tragedii – 26-latka urodziła córeczkę, niemal natychmiast ją zamordowała. Teraz kobieta usłyszała wyrok za zabójstwo.
Weronika B. zaraz po porodzie owinęła noworodka w kilka ręczników. To nie koniec – takie zawiniątko włożyła dodatkowo do foliowej siatki i kolejnej torby. Na koniec włożyła tak zawinięte niemowlę do szuflady w łóżku.
Nie ma wątpliwości co do tego, że nowo narodzona dziewczynka umierała w męczarniach. Sprawa być może nigdy nie wyszłaby na jaw, gdyby 26-latka nie dostała krwotoku. Lekarze, którzy ją przebadali byli pewni, że kobieta urodziła dziecko.
Kobieta początkowo nie przyznawała się do zabicia swojego dziecka. Dopiero po znalezieniu zwłok przez policję, zaczęła twierdzić, że urodziła dziecko martwe. Taką wersję wykluczyła sekcja zwłok noworodka.
Morderczyni usłyszała w końcu wyrok, który został ogłoszony w Sądzie Okręgowym w Lublinie. Do więzienia ma trafić na 10 lat. Sędzi wydająca wyrok stwierdziła, że kobieta działała z bezpośrednim zamiarem zabicia dziecka.