Syn nie zawsze musi być dobrym dzieckiem, a jak się okazuje może nawet śmiertelnie przestraszyć. Przekonali się o tym policjanci z Wrocławia. Do jednej z interwencji pojechali po informacji następującej treści: „Mężczyzna biega po podwórku z nożem”. Na miejscu okazało się, że mężczyzna już kilka dni zastrasza własną matkę. Powiedziała policjantom, że 33-letni syn jest nieobliczalny.
Obecni przy interwencji świadkowie, którzy poinformowali policjantów, że pobudzony i machający nożem mężczyzna schował się na klatce schodowej.
Funkcjonariusze zlokalizowali mieszkanie, gdzie ukrył się 33-latek. Drzwi otworzyła przerażona matka mówiąc, że syn jest nieobliczalny i zachowuje się tak od paru dni. Miał zdemolować mieszkanie, zniszczyć meble i drzwi. Wyrzucał różne sprzęty przez okno, a dodatkowo także jej groził.
Agresora zatrzymano. Nikomu na szczęście nie wyrządził krzywdy. Został przewieziony na Komisariat Policji Wrocław Grabiszynek i do aresztu. Przed sądem będzie odpowiadać za zniszczenie cudzego mienia i za groźby. Kodeks przewiduje za to do 5 lat więzienia.