Zatrzymany przez policję 29-letni mężczyzna będzie oskarżany o zmuszenie 15-letniej dziewczynki do odbywania stosunków seksualnych. Do tego haniebnego czynu doszło w lutym tego roku na terenie ogródków działkowych. Nastolatka, która wracała ze szkoły do domu, została zaatakowana przez mężczyznę. Napastnik zawiązał jej oczy i groził zabiciem. Następnie siłą zaciągnął ją do ogrodowej altanki, gdzie zamknął się z dziewczynką. Mężczyzna zmusił nieletnią do odbycia z nim kilku stosunków seksualnych. Po upływie jakiegoś czasu pedofil wypuścił dziewczynę, zdjął opaskę z oczu i kazał iść prosto do domu, pod żadnym pozorem się nie odwracając.
Policja ustaliła, kim był gwałciciel. Mężczyzna został zatrzymany, postawiono mu zarzuty. Sprawca przyznał się do wszystkich zarzucanych mu czynów. Tłumaczył się tym, że poprzedniej nocy brał amfetaminę.
Jak udało się ustalić biegłym, mężczyzna jest uzależniony od narkotyków. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.