Zbudowała windę schodową dla trzech starszych mopsów. To genialne i urocze! (WIDEO)

REKLAMA

Kwarantanna mimowolnie dała większości z nas mnóstwo czasu na różnego rodzaju pomysły. Niektóre z nich są dobre, inne złe, niektóre wątpliwe, a jeszcze inne można było uznać za dość dziwaczne. Najlepsze pomysły są zazwyczaj jednocześnie dobre i dziwne. Pomówmy dzisiaj o jednym z nich.

Kobieta z Nowego Orleanu imieniem Sonya Karimi wpadła na genialny pomysł, jak mogłaby pomóc swoim starszym psom łatwiej wchodzić po schodach. Kobieta postanowiła zbudować swoim psiakom miniaturową drewnianą windę schodową, którą nazwała Doggie-vator . Sonya udostępniła kilka nagrań swojego dzieła w internecie i wydaje się, że ludzie uważają to za absolutnie urocze.

REKLAMA

Oto wideo, które Sonya udostępniła na swoim profilu na Instagramie

https://www.instagram.com/p/CCeXUophLRC/?utm_source=ig_embed

Właścicielka wpadła na pomysł zbudowania tej windy kilka miesięcy temu, kiedy adoptowała jednego z psów o imieniu Bodhi, który miał zerwane więzadło kolana.

REKLAMA

Jak wpadła na ten pomysł? Sonya jest właściwie terapeutką zajęciową. „W pracy widziałem, jak pomocne są windy schodowe dla ludzi, więc byłam zaskoczona, że nie ma czegoś podobnego dla psów z różnymi produktami, które są obecnie dostępne dla zwierząt domowych. Pomyślałam więc, że możemy sami stworzyć coś, czego będą używać nasze psy ”, powiedziała Sonya Daily Mail.

„Przyzwyczaili się do tego tak szybko, że pomyślałem, że będę musiała ich trochę trenować, aby się do tego przyzwyczaić, ale po prostu zaczynają to robić tak, jakby umieli to od lat! Dwa starsze mopsy uwielbiają to szczególnie – nie będą chodzić po schodach, będą tam siedzieć i czekać, aż jazda będzie dla nich gotowa i jest taka urocza ”- powiedziała właścicielka psów Daily Mail.

REKLAMA

zdjęcie: www.mercurypress.co.uk

Chociaż ta winda została zbudowana głównie dla starszych członków rodziny, 4-letni Emery również lubi z niej korzystać.

Podróż z tym Doggie-vatorem wygląda mniej więcej tak: pies wchodzi do małego drewnianego pudełka, a następnie jeden z właścicieli zamyka go, aby pies nie wyskoczył. Następnie trzeba kliknąć przycisk na pilocie i pies zjeżdża po schodach. Wreszcie, gdy wózek się zatrzymuje, pies wychodzi z pudełka na łatwo dostępną rampę.

Zbudowanie tej drewnianej windy zajęło Sonii około 3 miesiące

zdjęcie: www.mercurypress.co.uk
zdjęcie: www.mercurypress.co.uk

Sonya zbudowała to arcydzieło z pomocą swojego narzeczonego Zacha i jego rodziców

zdjęcie: www.mercurypress.co.uk
Udostępnij: