„Zwracamy się do policjantów, a zwłaszcza ich dowódców, aby pamiętali, że policja nie jest własnością jednej partii”, napisali w specjalnym apelu byli prezydenci, byli premierzy, prawnicy, aktorzy i opozycjoniści.
Sygnatariusze odezwy przypomnieli, że pamiętają „ponure czasy PRL, z jego aparatem represji obejmującym MO i ZOMO”. Upadek dyktatury i jej zastąpienie demokracją i rządami prawa było dla ogromnej większości Polaków w ich ocenie wielkim historycznym wydarzeniem. W apelu czytamy, że ówczesne zmiany obejmowały także tworzenie profesjonalnej i służącej wszystkim obywatelom policji.
„Jesteśmy przekonani, że zdecydowana większość policjantów nie chciałaby powrotu do czasów MO i ZOMO. Zwracamy się do tej ogromnej większości z przesłaniem: my, obrońcy państwa prawa i demokracji, jesteśmy jednocześnie obrońcami profesjonalnej, apartyjnej policji”, przekonują sygnatariusze odezwy.
Pod apelem podpisali się między innymi: byli prezydenci – Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski i Bronisław Komorowski, byli premierzy – Jerzy Buzek, Kazimierz Marcinkiewicz i Włodzimierz Cimoszewicz oraz były marszałek Sejmu Radosław Sikorski i były marszałek Senatu Bogdan Borusewicz. Pod przesłaniem złożyli również swoje podpisy aktorzy – Janusz Gajos, Krystyna Janda, Olgierd Łukaszewicz, Andrzej Seweryn i Maciej Stuhr oraz działacze opozycji demokratycznej w czasie PRL – Władysław Frasyniuk, Zbigniew Janas, Krzysztof Król, Bogdan Lis, Jan Lityński i Józef Pinior.