Zmiksuj i podlej sadzonki pelargonii. Latem będą kwitnąć z rozmachem

pelargonie
fot. Pixabay

Początek wiosny to dobry czas, by odżywić swoje sadzonki pelargonii, zanim trafią do doniczki, a później na balkon. Kluczową częścią pielęgnacji jest właściwe dokarmianie młodziutkich roślin, by rozwijały się jak grzyby po deszczu, a sezonie letnim pojawiły się na nim setki kwiatów. Domowa odżywka, którą za chwilę poznasz, rewelacyjnie działa na sadzonki. Jest łatwa do zrobienia i składa się z surowców, które z pewnością masz już w domu.

REKLAMA

Ponieważ kwiecień zapasem, to wraz z nim ma miejsce coraz więcej prac w ogrodzie. Jedną z nich jest szykowanie rozsad sadzonek pelargonii. Z tymi kwiatami trzeba obchodzić się w szczególny sposób, by zmiana wyszła im na dobre, a w miesiącach letnich uginały się od nadmiaru kwiatów. Pelargonie nie są aż tak bardzo wymagającym gatunkiem, toteż wystarczy zasilić je w sezonie swojskim nawozem dedykowanym właśnie sadzonkom pelargonii. W jaki sposób przyrządzić odżywkę?

Podstawą domowej odżywki jest ziemniak. Wystarczy wrzucić 1 sztukę do blendera, zalać litrem wody i porządnie zmiksować na purée. Potem papkę należy przecedzić przez sito i gotowe. Uzyskany płyn nadaje się do podlewania młodych pelargonii. A co zrobić z pozostałym miąższem? Na przykład połączyć z glebą w trakcie przesadzania. Nawóz z ziemniaka aplikuj kwiatom raz na 30 dni.

REKLAMA

Jak wpływa na pelargonie nawóz z ziemniaka?

Odżywka jest nośnikiem substancji pokarmowych (m.in. potasu, azotu, fosforu), które są sadzonkom bardzo potrzebne do optymalnego rozwoju. Dzięki nim rośliny związują więcej ślicznych kwiatów, które będą cieszyć oko przez wiele miesięcy. Ponadto domowa odżywka gwarantuje wzmożony wzrost systemu korzeniowego. Ziemniaczany specyfik nadaje się nie tylko do pelargonii, ale i do roślin ogrodowych i doniczkowych.

Podziel się: