Kiedy przyszła do Top Model w telewizji TVN, powiedziała jurorom, że jej mąż nie wie o jej udziału w programie. Jeden z jurorów zapytał, czy jest żoną TEGO ministra. Odpowiedziała, że tak i zszokowała całą widownię. Teraz publikuje swoje nagie zdjęcia. Co na to jej konserwatywny mąż?
Marianna Schreiber nie była znana całej Polsce, dopóki nie spędziła kilku minut na antenie TVNu – w programie Top Model. Pomimo jej urody, większość pewnie nie zwróciłaby na nią uwagi, jednak na jaw wyszło, że zbieżność nazwisk z PiSowskim ministrem – Łukaszem Schreiberem – nie jest przypadkowa!
Czujny juror zapytał ją, czy „to z tych Schreiberów” – na co odpowiedziała twierdząco. Następnie dodała, że jej mąż nic nie wie o jej udziale. Jak mówiła – zrobiła to wyłącznie dla siebie. Głosami jurorów przeszła do kolejnego etapu programu. Choć spędziła na wybiegu zaledwie kilka minut – szok jaki przeżyli widzowie pozwolił jej zebrać całkiem pokaźne grono fanów. Na Instagramie żonę ministra czujnie obserwuje ponad 16 000 użytkowników.
Naga żona ministra!?
Wygląda na to, że Marianna Schreiber nie zamierza poprzestać i zrobić karierę, jako modelka, a w swoim portfolio zgromadziła już kilka odważnych zdjęć, na których nie szczędzi swoim fanom nagiego ciała. Świeżo upieczona modelka stara się jednak przekazywać także pewne wartości i zwraca uwagę na tabu, zawiązane wokół tematu kobiecego, nagiego ciała.
„Bo widzisz, nie ma znaczenia, czy napiszę pod takim zdjęciem coś bardzo mądrego, bo Ty i tak będziesz widział dziewczynę, która świeci golizną, a w głowie ma pusto – taki już ten świat. Nauczmy się dostrzegać w ludziach coś więcej niż to, co widzimy na zdjęciu. Takie zdjęcia na moim profilu będą. Już wiele osób przekonałam do siebie i one nie oceniają mnie po „pozorach”, po polityce, po zdjęciach, po artykułach w tabloidach. Dyskusja o ciele jest niczym temat tabu, a przecież to właśnie często przez nie nie chodzimy uśmiechnięci, bo wciąż uważamy, że nie jesteśmy dość „piękni”. Piękne jest właśnie to, że nie jesteśmy wszyscy tacy sami, nie wyglądamy tam samo. Różnimy się i to jest cudowne. Dlatego nie rozkazuj nikomu być takim jak Ty chcesz, bo zabijasz w nim jego indywidualność – napisała Schreiber w opisie instagramowego postu.
Posty Marianny Schreiber zwykle spotykają się z bardzo pozytywnym odbiorem i można pod nimi znaleźć wiele wspierających i ciepłych komentarzy. Na zdjęciach na Instagramie pokazuje się także z mężem.