Amatorska uprawa truskawek w ogrodzie jest coraz powszechniejsza wśród Polaków. Czy wiesz, że w łatwy sposób możesz zwiększyć ilość plonów? Kluczowe zabiegi wykonaj jeszcze w tym miesiącu, a latem będziesz mieć gigantyczne zbiory.
Kiedy rozpocząć zabiegi pielęgnacyjne przy truskawkach?
Optymalny termin przypada na połowę marca. Właśnie o tej porze krzaczki powoli wychodzą ze stanu uśpienia i zawiązują młode listki. Wtedy warto zacząć realizować pierwsze czynności pielęgnacyjne, od których znacząco zależeć będzie dalszy los truskawek. Dopilnuj terminu, a będą zdrowo rosnąć, natomiast owoców będzie zatrzęsienie.
Co zrobić w marcu przy truskawkach? Kluczowe zabiegi pielęgnacyjne
W marcu warto pozbyć się zimowej osłony, tzn. agrowłókniny czy innej ściółki, która zabezpieczała rośliny przed mrozem. Potem przydałoby się skasować uschnięte i porażone listki (mogą być źródłem drobnoustrojów zagrażających truskawkom). Jeśli jakieś pozostałości będą omijać się między grządkami, to wyczesz je np. grabiami.
Zajmij się eliminacją chwastów. Dodatkowo możesz spulchnić ziemię na głębokość do trzech centymetrów (wykorzystaj np. małą motykę).
Skoro najważniejsze zabiegi są już wykonane, to czas zasilić truskawki. Wiosną warto zastosować obornik np. bydlęcy lub kompost – świeży lub w formie granulek. Jeśli będziesz używał świeżego nawozu, dopilnuj, by nie było w nim nasion – one potem niepotrzebnie zachwaszczą glebę. Alternatywą dla powyższych opcji jest specjalny nawóz do truskawek, który kupisz w centrum ogrodniczym. Zaopatrzy krzaczki w niezbędne składniki pokarmowe. Z nawożeniem warto wstrzymać się do końca marca lub początku kwietnia.
Ostatni zabieg przy truskawkach – ściółkowanie
Jeśli wykonasz powyższe zabiegi, możesz rozścielić na gruncie ściółkę, np. folię biodegradowalną, słomę. Wielu ogrodników zaobserwowało, że truskawki w jej obecności lepiej rosną. Faktycznie, ściółka tłumi rozwój zielska i pomaga zachować wilgoć w ziemi, równocześnie sprawiając, że nie nagrzewa się zbyt mocno. Oprócz tego naturalny materiał zaczyna się stopniowo się rozkładać, a w ostateczności przeistacza w próchnicę, eskalując poziom mikroelementów w ziemi.
Czytaj też: Wlej do kopca. Wszędobylski kret przestanie demolować ogród
Obserwuj nas w Google News
