Doradca prezydenta Andrzej Zybertowicz w niedzielnym programie „Kawa na ławę” w TVN24 skomentował mianowanie byłego działacza ONR dr. Tomasza Greniucha na stanowisko szefa oddziału Instytutu Pamięci Narodowej we Wrocławiu.
Zybertowicz stwierdził jednoznacznie, że Greniuch – którego zdjęcia z ręką wyciągniętą w pozdrowieniu faszystowskim ukazały się w obiegu publicznym – nie powinien dalej pełnić przyznanego mu stanowiska.
Spytany o fakt odznaczenia w 2018 roku działacza narodowców na wniosek wojewody dolnośląskiego Brązowym Krzyżem Zasługi przez Dudę, Zybertowicz tłumaczył, że Kancelaria Prezydenta nie znała przeszłości obecnego szefa oddziału IPN.
– Wpłynęło wtedy – jeśli się nie mylę – kilkadziesiąt takich wniosków, a sprawa zaangażowania w symbolikę faszystowską nie była urzędowi prezydenckiemu wtedy znana. Sądzę, że doktor nie powinien dalej być szefem oddziału – oświadczył.
Według doradcy prezydenta wina za przeoczenie faktów z działalności Greniucha w ONR leży po stronie wnioskodawcy. – Kancelaria może przyznawać ordery, odznaczenia z własnej inicjatywy lub na wniosek uprawnionych podmiotów. W tym przypadku Kancelaria założyła, że podmiot, który wnioskował, dokonał takiej procedury sprawdzenia – powiedział.