W jednym z mieszkań Oławie konieczna była interwencja policji. 5-letni chłopiec przez długi czas stał w oknie i płakał. Jak się później okazało, był w domu sam, a w tym czasie jego rodzice przebywali w pracy. Służby zajęły się tą sprawą.
Do zdarzenia doszło 20 grudnia przy ulicy Chrobrego w Poznaniu około godziny 13:00. Służby otrzymały wówczas zgłoszenie, że w oknie na parterze bloku od dłuższego czasu stoi płaczący chłopiec. Zgłaszający bał się, że mogło dojść do czegoś groźnego.
Po przybyciu na miejsce służb okazało się, że dziecko było w domu same. Chłopiec był wystraszony i mocno płakał, dlatego na miejsce została wezwana straż pożarna. Strażakom udało się wejść do mieszkania przez uchylone okno.
– Policjanci ustalili, że rodzice chłopca byli w pracy, a sytuacja pozostawienia 5-latka samego w domu nie było jednorazowym zdarzeniem. O całej sytuacji zostanie powiadomiony Sąd Rejonowy w Oławie – przekazała policja.
Mundurowi jednocześnie przypomnieli, że zgodnie z polskim prawem nie można zostawiać w domu dzieci poniżej siódmego roku życia. Do tego wieku muszą przebywać pod opieką osoby, która ukończyła co najmniej 10 lat.
