W specjalnym oświadczeniu legendarny przywódca „Solidarności” i laureat Pokojowej Nagrody Nobla z 1983 roku Lech Wałęsa zaapelował o natychmiastowe uwolnienie ukraińskiego reżysera filmowego Olega Sencowa. Poinformował również, że zgłosił go do Pokojowej Nagrody Nobla, ponieważ „uosabia wszystkie ideały, które przyświecały również jemu, kiedy prowadził pokojową walkę o przyszłość świata”.
Były prezydent podkreślił, że Sencow, który od ponad 100 dni prowadzi głodówkę, „występuje o uwolnienie wszystkich ukraińskich więźniów politycznych więzionych przez Rosję, jednocześnie nie występując o wolność dla siebie”. Lech Wałęsa ocenił, że ostatnie słowa wypowiedziane przez Olega Sencowa po skazaniu go na 20 lat ciężkiego łagru, w którym prosi naród rosyjski, by „nauczył się nie bać”, są świadectwem „podziwu godnej postawy na rzecz braterstwa między narodami”.
„Wiara w demokrację, pokojowe metody działania, brak nienawiści i ostateczne poświęcenie własnej osoby dla dobra innych, niesprawiedliwie pokrzywdzonych ludzi”, to, w opinii Wałęsy, cechy „godne najwyższego uznania wolnego świata”.
Oleg Sencow został aresztowany w Symferopolu i wywieziony do Rosji w maju 2014 roku. W sierpniu 2015 roku skazano go na 20 lat kolonii karnej. Kreml oskarża reżysera o przygotowywanie zamachów terrorystycznych na zaanektowanym przez Rosję półwyspie krymskim. Sencow nie przyznaje się do winy i twierdzi, że postępowanie karne przeciwko niemu ma charakter polityczny. Ukraiński rezyser od ponad 100 dni prowadzi głodówkę w proteście przeciwko uwięzieniu go i polityce władz Rosji. Stan jego zdrowia rodzina określa jako „katastrofalnie zły”.