Empipremnum złociste to kwiat doniczkowy, który nie ma dużych oczekiwań. O jego hodowli powinny pomyśleć zwłaszcza osoby, które nie lubią obsesyjnej dbałości, ale chciałyby, żeby ich okazy były bujne. W przypadku epipremnum sprawa nie wygląda źle. Dobre stanowisko i nawadnianie powinny sprawić, że roślina będzie energicznie się rozwijać. Niekiedy liście rośliny zaczynają żółknąć albo są prawie całkowicie zielone i nie ma na nich specyficznych beżowych plamek. Zdradzamy metody na pielęgnację empipremnum.
Znalazłam dla empipremnum idealne miejsce. Ma wspaniale wybarwione liście i rośnie jak na drożdżach
Niektórzy sądzą, że gatunek ten przepada za słońcem. Fakt preferuje słoneczne stanowisko, ale koniecznie ze światłem rozproszonym. Za sprawą właśnie światła na listkach powstają ładne plamki w kolorze kremowym. Może się zdarzyć, że liście rośliny z biegiem czasu zaczną wybarwiać się na zielono, a wtedy pomoże zmiana położenia rośliny. Wystarczy wynieść ją w miejsce bardziej oświetlone promieniami słonecznymi, a wszystko wróci do normy.
Jakie warunki zapewnić empipremnum?
Empipremnum dobrze rośnie w specjalnej luźnej glebie do kwiatów doniczkowych. Zwróć uwagę na to, czy na dnie doniczki znajdują się szczeliny do odprowadzania namiaru wody.
Roślinę podlewaj raz, ale solidnie – najlepiej miękką odstaną wodą lub deszczówką. Ewentualną nadwyżkę płynu wylej z podstawki. Gdy ziemia w doniczce zupełnie przeschnie, znów podlej sadzonkę. Zraszaj roślinę 2-3 razy w tygodniu. Jeśli jej liście zaczną robić się żółte, to najwyraźniej przesadziłeś z podlewaniem. Wtedy liście mogą też oblatywać, a łodygi ciemnieć.
Jak uratować kwiat? Obetnij mu żółtawe liście, a po każdym cięciu odkaź ostrza. Tymczasowo wstrzymaj się z podlewaniem do momentu, aż gleba przeschnie. Jest też drugie wyjście z sytuacji. Po prostu przesadź kwiat i przy okazji osusz system korzeniowy. Ponadto możesz oprószyć go cynamonem, który działa grzybobójczo. Już bez przeszkód ulokuj kwiat w nowej ziemi.
Czytaj też: Ten błąd w pielęgnacji kaktusa popełniamy najczęściej. Zobacz, jak go uniknąć
