Szczury robią się coraz śmielsze. Kiedyś żerowały tylko po zmroku, a teraz można natknąć się na nie o każdej porze dnia. Głównie jest to spowodowane ich nieustannie powiększającą się liczebnością. Jak zapobiec rozprzestrzenianiu się gryzoni? Spróbuj okiełznać je naturalnym sposobem. Posadź obok domu pewną roślinę, a z pewnością będą omijać ją szerokim łukiem. Natomiast twoja posesja już nie będzie wydawać się im interesująca.
Nasi przodkowie nie mieli kiedyś dostępu do profesjonalnych środków odstraszających, a i tak dobrze radzili sobie z gryzoniami. Ich metoda do dziś zasługuje na uwagę. Każdy wie, że szczury są cwane i mają bardzo czuły węch. On pozwala im znaleźć pokarm. Nieprzypadkowo szkodniki często ponoszą się przy śmietnikach.
Chcesz wiedzieć, jak kiedyś odpędzano je np. z kamienicy czy podwórka? Stosowano czarny bez. Sadzono go dookoła obszarów, na które zwierzęta mogły przychodzić. Zapach tej rośliny działa na gryzonie paraliżująco. W owocach znajduje się prunazyna i sambunigryna, które działają burzycielsko na zwierzęta. Czarny bez wytwarza również cyjanowodór, który ma silne działanie drażniące. A czy bez to jedyna roślina, która odstrasza szczury? Okazuje się, że nie!
Inne rośliny, których nienawidzą szczury
Zamiast czarnego bzu możesz hodować w ogrodzie bazylię. W świeżej roślinie znajduje się eugenol, który drażni szkodniki. Niektórzy korzystają z mocy lawendy. Sadząc ją na działce, można skorzystać podwójnie. Roślina odstraszy intruzów i uatrakcyjni ogródek. Jej aromat jest niezwykle uciążliwy dla szczurów, ale nie dla ludzi. Jeśli cierpisz na bezsenność albo często się denerwujesz, wtedy lawenda wypita w postaci naparu, ukoi skołatane nerwy i pomoże ci szybciej zasnąć.
Czytaj też: Weź 1 przyprawę i zrób oprysk do ogrodu. Nornice zwieją i już nie wrócą
