Weto dotyczące ustawy wiatrakowej, w której znajdował się również zapisek o zamrożeniu cen energii, zaczyna spór między Pałacem Prezydenckim a Kancelarią Premiera. Rząd zapewnia, że znajdzie rozwiązanie na obniżenie rachunków.
Wirtualna Polska ustaliła, że nowy rządowy projekt ustawy dotyczące zamrożenia cen prądu dla gospodarstw domowych do końca 2025 roku jest najbardziej prawdopodobną opcją koalicji rządzącej po wecie Karola Nawrockiego.
Dodatkowo rozważana jest pozaustawowa opcja zamrożenia cen energii, na przykład poprzez rozporządzenie. Rządzący zapewniają, że znajdą swoje własne rozwiązanie, ponieważ ich zdaniem propozycja prezydenta nie jest wystarczająca.
Nawrocki odpowiada
Współpracownicy Nawrockiego twierdzą z kolei, że nie rozumieją tłumaczeń rządu, ponieważ projekt Nawrockiego jest niemal kalką przepisów z zawetowanej ustawy. Dodają, że na ustawę nie było zgody z uwagi na liberalizację zasad stawiania wiatraków na lądzie.
– To była zła decyzja prezydenta, bo 1 GW mocy z lądowej energetyki wiatrowej to jest od 10 do 25 zł mniej za MWh na rachunku. Dlatego prawdą jest, że pan prezydent zawetował obniżki cen prądu – mówi WP minister energii Miłosz Motyka.
