Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała na konferencji prasowej o godz. 18.30, że frekwencja w wyborach parlamentarnych na godzinę 17 wyniosła 45,94 proc., podczas gdy cztery lata o tej samej porze było to 38,97 proc Według PKW do godziny 17 w wyborach zagłosowało 13,6 mln uprawnionych osób, czyli o 1,67 proc. więcej niż podczas wyborów z roku 2015.
Z danych przedstawionych przez PKW wynika, że:
• Najwyższą frekwencję odnotowano w Podkowie-Leśnej – wyniosła ona 64,45 proc.
• W miastach najwyższa frekwencja była w Warszawie (54,86 proc.), Poznaniu (52,89 proc.) i Toruniu (51,16 proc.). Najniższa – w Gorzowie Wielkopolskim (47,43 proc.), Opolu (47,99 proc.) i Kielcach (48,48 proc.).
• Najwyższa frekwencja była w okręgach: warszawskim, poznańskim i warszawskim II. Najniższa – w okręgach: opolskim, elbląskim i wałbrzyskim.
• Najwyższa frekwencja była w województwach: mazowieckim (49,59 proc.), małopolskim (47,98 proc.) oraz pomorskim (47,26 proc.). Najniższa – w województwach: opolskim (39,54 proc.), warmińsko-mazurskim (41,65 proc.) oraz lubuskim (42,55 proc.).