Jak poinformował w niedzielę Tomasz Stube z Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu, w Baranowcu (gmina Dąbie) wykryto ognisko ptasiej grypy. Urzędnik powiedział, że choroba została potwierdzona w liczącej 9 tys. sztuk fermie kaczek.
W związku z tą sytuacją, w niedzielę miało miejsce posiedzenie Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Natomiast dziś ma się odbyć posiedzenie Gminnego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w miejscowości Dąbie.
To już 9 tego typu przypadek w regionie. Ostatnio ogniska tego groźnego wirusa wykryto także w Starym Widzimiu (pow. wolsztyński, Wielkopolskie), w miejscowości Zapust w gminie Ostroróg, w Radłowie (gm. Raszków) i Słaborowicach (gm. Ostrów Wielkopolski).
Ptasia grypa jest chorobą zagrażającą głównie ptakom dzikim, wolnożyjącym, ale też hodowlanym.
Jaka jest profilaktyka zalecana hodowcom? Przede wszystkim należy zachować ostrożność i stosować środki bioasekuracji. Wówczas zmniejsza się ryzyko rozprzestrzeniania się wirusa. Zabezpieczona powinna być pasza, aby nie dostały się do niej dzikie zwierzęta. Nie wolno także karmić drobiu na zewnątrz. Trzeba też pamiętać o ubraniu i obuwiu ochronnym.
Przedsiębiorcy zajmujący się hodowlą powinni przekazywać informacje weterynarzom i lokalnym władzom, o podejrzeniu wystąpienia ptasiej grypy.