Europoseł Adam Bielan skomentował w Programie Trzecim Polskiego Radia zapowiedzi Donalda Tuska powrotu do polskiej polityki po zakończeniu przez niego kadencji przewodniczącego Europejskiej Partii Ludowej. Polityk Porozumienia, które wraz z PiS i Solidarną Polską tworzy Zjednoczoną Prawicę, stwierdził, że obecność byłego szefa PO w polityce krajowej nie będzie zagrożeniem dla jej dalszych rządów.
– Nie sądzę żeby z punktu widzenia naszego obozu próba ponownego wkroczenia do polskiej polityki przez Donalda Tuska była jakimś problemem – oświadczył Bielan. Jego zdaniem o tym, że czas Tuska już minął „mówią jego koledzy” z Platformy Obywatelskiej, dlatego też w czasie ostatnich wyborów prezydenckich kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski „musiał się odciąć od Tuska”, by zdobyć jak największe poparcie wśród wyborców.
– O roli Donalda Tuska, jego pozycji w polskim społeczeństwie świadczą fakty – mówił Bielan. – Bardzo znaczący udział w kampanii europejskiej w 2019 roku, kiedy Donald Tusk zjednoczył całą opozycję, powstała tzw. Koalicja Europejska, występował na wiecach tej opozycji, był bardzo aktywny w kampanii wyborczej. Później Koalicja Obywatelska doznała spektakularnej porażki, a obóz Zjednoczonej Prawicy zdobył najwyższy wynik w historii demokratycznych wyborów w Polsce – oświadczył polityk.