Odkąd władzę w Afganistanie przejęli Talibowie, miliony obywateli tego kraju zostały zepchnięte na skraj ubóstwa. Dramatyczne warunki często zmuszają rodziny do ostateczności. Aby przeżyć, są w stanie nawet sprzedać własne dziecko! Pytanie, czy to rzeczywiście kwestia przeżycia… czy wygody.
Taką sytuacją zostały dotknięte dwie Afgańskie dziewczynki. Starsza, 6-letnia Faishteh oraz młodsza, zaledwie 2-letnia (!) Shokrija – zostały sprzedane przez własnego ojca – informuje portal o2.pl. Dziewczynki kosztowały odpowiednio 3.3 i 2.8 tysiąca Dolarów Amerykańskich. Dzieci trafiły do domu, gdzie wychowują się ich przyszli mężowie – także nieletni.
Sytuacja gospodarcza Afganistanu znacznie pogorszyła się po przejęciu władzy przez Talibów. Nie działają banki. Wiele innych czynników także złożyło się na to, iż dzisiaj 23 z 39 milionów Afgańczyków znajduje się na prostej drodze do głodu – jak powiedział David Beasley, dyrektor Światowego Programu Żywnościowego ONZ.
Niemożność wypłacenia pieniędzy z banków spowodowała, że wynagrodzenia są wypłacane barterem – pracownicy są wynagradzani, np. zbożem. Reżim Talibów o upadek afgańskiego sektora bankowego oskarża zachód, który zamroził aktywa afgańskich obywateli zdeponowane w bankach.
