Do świąt zostało już mniej niż 20 dni. Oznacza to, że świąteczny klimat czuje się już praktycznie wszędzie. W sklepach możemy wybierać w tysiącach choinkowych ozdób, wszędzie słychać już świąteczne piosenki i najwyższy czas pomyśleć już o prezentach dla najbliższych.
Która choinka będzie dla nas najlepsza?
Nie da się zatem ukryć, że przyszedł już także czas na zakup choinki, która przyozdobi nasze mieszkanie. Wiele osób decyduje się na sztuczne drzewko. Uzasadniają oni swój wybór tym, że nie gubi ono igieł i może spokojnie posłużyć przez kilka lat.
Jest jednak spore grono osób, które nie wyobrażają sobie świąt bez żywej choinki. Nadaje ona mieszkaniu niesamowity klimat, jest żywo zielona i przepięknie pachnie lasem. Który gatunek drzewka wybrać, aby jak najdłużej nam posłużył?
Najbardziej wytrzymałe są oczywiście jodły kaukaskie. Drzewko takie spokojnie postoi w naszym domu nawet dwa miesiące i nie będzie przy tym gubić igieł. Musimy jednak liczyć się z tym, że są one także najdroższym wyborem jakiego możemy dokonać.
Uwaga na igły
Warunki mieszkaniowe całkiem dobrze znosi także sosna pospolita. Drzewka te mają intensywny zapach i również dość długo nie będą gubić igieł, jednak są przy tym bardzo kłujące. Nie polecamy ich zatem do domów, gdzie choinka będzie w zasięgu małych dzieci. Ukłucie igłą sosny może być dla nich dość bolesne.
Bardzo kłujące igły ma także świerk kłujący. Nie tylko można nieźle poranić palce, ale też trudno jest zawiesić na nim bombki. Co więcej, świerk kłujący dość szybko gubi swoją szatę.
Dobrym wyborem okazuje się być świerk srebrny. Co prawda zgubi igły już miesiąc po jego ścięciu, jednak jeśli dobrze zadbamy o warunki dla niego (przewiewne i chłodne miejsce w naszym mieszkaniu) może wytrzymać nieco dłużej.
Koniecznie dajcie znać jakie drzewko wybierzecie na tegoroczne święta. A może wolicie jednak sztuczną choinkę?