W niedzielnym programie „Ława polityków” emocje sięgały zenitu. Polityk SLD i były poseł Ruchu Palikota Andrzej Rozenek atakował wicemarszałka Stanisława Tyszkę z ruchu Kukiz’15, zarzucając jego ugrupowaniu, że nie jest żadną opozycją, i Andrzeja Halickiego z PO za to, że jego partia nie rozliczyła PiS po jego pierwszych rządach.
– Cztery lata was prosiliśmy – rozliczcie Kaczyńskiego, Ziobrę. Miał być dla nich Trybunał Stanu. Prosiłem Kopacz, aby zrobiła komisję śledczą dla Macierewicza. Sami się przyczyniliście do tego i jak obiecaliście rozliczenia, to wierzę, że teraz dotrzymacie słowa— mówił Rozenek, zwracając się do Halickiego, który przyznał, że to był błąd, za który PO zapłaciła, i zapowiedział, że już się to nie powtórzy.
Polityk SLD ostre słowa skierował też do Stanisława Tyszki. – Kukiz jest podnóżkiem Kaczyńskiego, wszyscy to widzą – stwierdził Rozenek. Gdy Tyszka nazwał jego słowa prostackimi, odparł, że woli być prostakiem niż podnóżkiem.
Najcięższe działa Andrzej Rozenek wytoczył jednak przeciwko partii rządzącej. – Gwałcicie konstytucję! Robicie to nie po raz pierwszy. Gwałcicie ją zbiorowo, bo robi ro rząd, parlament i prezydent. Chcecie do tego zbiorowego gwałtu zaprosić opozycję, ale nie uda się wam — mówił podniesionym głosem do obecnego w studiu posła PiS i byłego wiceszefa MON Bartosza Kownackiego. – Z ludźmi, którzy gwałcą konstytucję, nie można rozmawiać. Wam można tylko powiedzieć, że będziecie za to siedzieć – oświadczył.
W krytykowaniu partii władzy jeszcze dalej niż Rozenek poszedł Halicki, który zarzucił PiS-owi wprowadzanie „moskiewskiego systemu prokuratorskiego”.
– To jest moskiewski system zastraszania społeczeństwa! Prokuratorem Wyszyńskim jest teraz Ziobro. Nie będzie pomocy z Moskwy, tak jak kiedyś liczyła na nią PZPR. Bo społeczeństwo to zobaczy i rozliczy – ocenił poseł PO.
Zdaniem parlamentarzysty z opozycji, partia Kaczyńskiego przypomina dawną, z okresu PRL, „przewodnią siłę narodu”.
– Dzisiaj PiS to jest PZPR-bis! Moczulski rozszyfrował ten skrót: „Płatni Zdrajcy Pachołki Rosji” – podsumował Andrzej Halicki.