Jeśli myślisz, że po zakończeniu sezonu w ogrodzie czeka cię błogie lenistwo, jesteś w błędzie. Jesienią ogołocone zostają grządki, ale mimo to nie ma mowy o chwili wytchnienia. Niezbędne jest przeprowadzenie ostatniego, kluczowego zabiegu, który polepszy jakość gruntu po wcześniejszych roślinach. Podłoże dostanie materiał w odpowiednim momencie i zyska lepsze parametry, przez co ryzyko wyjałowienia gleby spadnie. Koniecznie sprawdź, jaki nawóz polecają stosować jesienią ogrodnicy. Pójdź za ich śladem i już teraz zadbaj o swoje przyszłoroczne uprawy.
Jesienne nawożenie ziemi. Jaki środek wykorzystać?
Próchnica glebowa. To właśnie ona pomaga utrzymać urodzajny teren. Poprawia strukturę podłoża (jest bardziej zwięzłe i przepuszczalne). Najlepszym źródłem próchnicy jest obornik granulowany i zwykły, a także kompost.
Jesienne nawożenie jest niezwykle ważne i daje długotrwałe skutki – wzbogacanie i regeneracja gruntu trwa przez co najmniej kilka miesięcy. Do wiosny i nawet dłużej.
Podłoże nawiezione po lecie kompostem ma zapas wartościowych minerałów, które przechodzą do niego stopniowo, jednocześnie gleba staje się bogatsza. Bardziej urodzajna sprzyja lepszemu wzrostowi i plonowaniu roślin uprawnych.
W jakich dawkach stosować kompost?
Na 1 m² terenu przeznacz 4-5 kg kompostu.
Zamiennikiem kompostu jest przeleżały obornik (kilkuletni). Taki ma słabszą moc od świeżego, dlatego jest godny zaufania. Obornik w formie granulatu należy dawkować po trochu. Na 1 m² powinno przypadać około 100-200 g produktu.
Inny sposób na wzbogacenie gruntu w ogrodzie
Do użyźniania podłoża wykorzystaj popiół drzewny. Jeśli możesz go pozyskać z własnego kominka, jeszcze lepiej. Zaopatrzy podłoże w wartościowe substancje, które zostaną potem w mig przyswojone przez uprawy.