Przed blokiem w Skwierzynie żołnierze amerykańscy zaatakowali lekarza i jego dwóch dorosłych synów. Jednego pobito do nieprzytomności. Wszystko przez to, że Polacy wyszli z budynku i zwrócili im uwagę.
Szokujące jest to, że świadkiem sytuacji były kobiety. Jednak z nich, narzeczona jednego z synów, jest w ciąży. Lekarz, z godnie z tym co podaje „Super Express”, to znany w mieście stomatolog.
Awantura miała miejsce w piątek wieczorem na osiedlu Grunwaldzkim. Do mieszkania lekarza zaczęły dochodzić odgłosy uderzeń w drzwi klatki schodowej. Razem z synami stomatolog postanowił interweniować. Wyszli przed blok sprawdzić co się dzieje.
Przed budynkiem trwała awantura. Kłócili się czarnoskórzy mężczyźni. Zgodnie z relacjami, wysocy, dobrze zbudowani osobnicy mówili po angielsku. Chwilę potem dotkliwie pobili Polaków. Następnie uciekli w stronę koszar amerykańskiej armii.
Policja i pogotowie przybyły na miejsce zdarzenia. Sprawą zajęła się miejscowa prokuratura. Podejrzanych o pobicie jest trzech żołnierzy. Na razie inne szczegóły nie zostały ujawnione.
