Biorę z apteczki. Szybki patent na zamarznięte drzwi w aucie

Za nami już pierwsze przymrozki i opady śniegu. Te warunki pogodowe skłaniają wszystkich kierowców do zachowania szczególnej uwagi na drodze. Duże znaczenie ma też ochrona auta przed zimnem. Podczas mroźnej aury zazwyczaj w drzwiach pojazdu zamarzają uszczelki. Jednak wcale nie musisz ciągnąć ich ze wszystkich sił. Wystarczy, że sięgniesz po 1 artykuł z apteczki.

Ochrona samochodu przed ujemnymi temperaturami

Przygotowanie auta przed zimą to priorytetowa kwestia, jeśli zależy Ci na tym, by twoja przejażdżka przebiegła bez przykrych niespodzianek. Obszar między drzwiami, który nagminnie zamarza to sygnał, że czas wyjąć z apteczki buteleczkę gliceryny. Ten cenny wyrób zabezpiecza przed zamarzaniem szczelin w aucie. Aplikuj go na każdą problematyczną powierzchnię samochodu (np. ramy bagażnika czy uszczelki).

Jak nanosić glicerynę?

Na początku wyczyść konkretny element z zabrudzeń. Weź miękką szmatkę i zwilż ją niewielką ilością gliceryny. Wcieraj płyn w uszczelki – powinien pozostać widoczny, ale nie musisz hojnie skrapiać całej powierzchni. Niemal taki sam efekt osiągniesz, stosując oliwkę dla dzieci lub wazelinę kosmetyczną.

Przednią szybę odmrozisz w mgnieniu oka. Wrzątek wcale nie będzie potrzebny

Zastanawiasz się, jak pozbyć się lodu z przedniej szyby? Niektórzy decydują się na polanie zamarzniętej powierzchni wrzątkiem, czego później bardzo żałują. Szkło zwyczajnie rozkruszy się na kawałki. Można poradzić sobie w inny sposób. Najpierw włącz silnik pojazdu i zwróć nawiew na szybę z przodu. Gdy delikatnie się ogrzeje, lód szybko zacznie się rozpuszczać.

Jeśli szukasz szybszych rozwiązań, to zainwestuj w specjalny odmrażacz w spreju, który rozpuści lód jeszcze prędzej. Kupisz go na dowolnej stacji benzynowej za około 20 złotych. Możesz też nabyć go drogą internetową. Niegruba warstwa środka rozprawi się z nawet najtrwalszym osadem. Odmrażacz możesz nanosić również na uszczelki.