Były słynny piłkarz wrócił do trenowania. Bardzo ciekawy kierunek!

REKLAMA

Kanadyjski Montreal Impact poinformował, że nowym trenerem pierwszego zespołu został Thierry Henry. Francuz przejął drużynę po nieudanej przygodzie w AS Monaco.

Po zakończeniu kariery piłkarskiej, Henry jako trener prowadził tylko klub z Monako. Jego przygoda z tym klubem trwała jednak bardzo krótko, bo zaledwie trzy miesiące. Powodem tak szybkiego rozstania się z zespołem, w którym występuje reprezentant Polski, Kamil Glik były fatalne wyniki w rozgrywkach ligowych.

REKLAMA

Montreal Impact występuje w amerykańskiej MLS. To właśnie w tej lidze Henry kończył swoją karierę piłkarską, występując wówczas w barwach New York Red Bulls. – To zaszczyt trenować Montreal Impact i wrócić do MLS. To liga, którą dobrze znam, w której spędziłem wiele miłych chwil – powiedział Francuz tuż po ogłoszeniu decyzji o jego zatrudnieniu.

Henry pracę w nowym klubie rozpocznie w styczniu 2020, kiedy to klub z Kanady rozpocznie przygotowania do nowego sezonu Major League Soccer. – Jesteśmy bardzo szczęśliwi z powodu zatrudnienia Henry’ego. Jest młody, dynamiczny, doskonale zna MLS. Reprezentuje właśnie te cechy, których poszukiwaliśmy – powiedział dyrektor sportowy Montrealu Impact, Oliver Renard.

REKLAMA

Udostępnij: