„Ma przej**ane.” Tak rosyjscy spadochroniarze obchodzą swoje święto [WIDEO]

fot. Twitter

Dzień Wojsk Powietrzno-Desantowych w Rosji określany jest mianem „czarnego dnia dla Rosji”. Ekspert ds. wojskowości Wiktor Kowalenko tłumaczy, iż określenie wzięło się z tego, iż „tego dnia wszyscy chowają się w domach. Dlaczego? Z prostego powodu. W tym dniu żołnierze rosyjskiego WDW (wojska powietrzno-desantowe) nie oszczędzają na alkoholu i puszczają im hamulce. Przykładem są nie tylko rękoczyny albo i gorzej, ale także wręcz samobójcze popisy spadochroniarzy.

REKLAMA

Drugiego sierpnia w krajach byłego Związku Sowieckiego obchodzony jest Dzień Wojsk Powietrzno-Desantowych. Nie trudno się domyślić, że szczególnie hucznie data ta obchodzona jest w Rosji, gdzie WDW wciąż są dumą rosyjskiej armii. Sami spadochroniarze bawią się nadzwyczaj przednio, ale zwykli mieszkańcy wiążą z tym dniem raczej traumy.

W jaki sposób świętuje WDW? Być może z początku uroczyście, ale potem… zaczyna się czas wolny. A w czasie wolnym urządzane są – w różnych miejscach – suto zakrapiane libacje alkoholowe. Często takie imprezy kończą się tragicznie. Przykładów można szukać wśród wielu krótkich filmów, udostępnianych w mediach społecznościowych.

Na jednym z nich widać żołnierza, prawdopodobnie pod wpływem alkoholu, który… skacze z kilkunastometrowego mostu wprost do wody. Krzyczy przy tym: „Chwała WDW”. Inni, trzeźwiejsi (a przynajmniej trzeźwiej myślący żołnierze) rejestrują całą sytuację kamerą. Nagranie zarejestrowano w jednym z rosyjskich miast.

REKLAMA

„Ma przej**ane. A nie, jednak żyje” – komentuje autor nagrania.

Tak świętuje się w Rosji. Burdy, zamieszki, pogromy. Miasta muszą wyłączać fontanny

Według specjalisty ds. wojskowości Wiktora Kowalenko, dzień WDW to „czarny dzień dla Rosji”.  „Tradycyjnie rosyjscy weterani dużo piją, walczą na pięści i robią inne szalone rzeczy” – opisuje Kowalenko, cytowany przez portal „o2”.

REKLAMA

Zazwyczaj w tym dniu wzmacniane są siły policji – tam gdzie istnieje ryzyko hucznej zabawy rosyjskich spadochroniarzy. Nic dziwnego. W przeszłości w Dniu Wojsko Powietrzno-Desantowych dochodziło do burd, pogromów, a nawet zamieszek! Zwyczajowo w to święto w rosyjskich miastach wyłącza się także fontanny. Okazuje się, iż upodobali jest sobie świętujący, nietrzeźwi żołnierze, którzy… po prostu się w nich kąpią.

REKLAMA

Jak podaje „o2” – Dzień Wojsk Powietrznodesantowych obchodzony jest 2 sierpnia ku pamięci wojsk powietrznodesantowych w siłach zbrojnych Rosji, Białorusi i innych krajów byłego ZSRR. Został ustanowiony w 1930 roku w ZSRR.

Podziel się: