Czy powinno się obierać cebulę do rosołu? Odpowiedź zaskakuje!
REKLAMA
Smaczny i perfekcyjnie doprawiony rosół uwielbia każdy z nas. Sekretem jego smaku są przede wszystkim detale, o których nie powinniśmy zapominać. Wiele osób przygotowuje rosół z klasycznych przepisów, ale inni lubią też eksperymentować z niecodziennymi dodatkami do zupy. Ale wszyscy jednak są zgodni z tym, że w każdym rosole, to warzywo musi być. Wtedy też nasuwa się pytanie – czy powinno się obierać cebulę do rosołu? Odpowiedź zaskakuje!
Rosół ma miano „króla zup”. Jego przygotowanie wydawać się może banalnie proste, ale sekret tej smacznej zupy tkwi przede wszystkim w szczegółach. Okazuje się, że to cebula jest bardzo istotnym składnikiem bulionu, to właśnie ona nadaje bardzo dużo smaku i aromatu.
REKLAMA
Klasyczny przepis na rosół opiera się głównie na mięsie oraz dobrej jakości włoszczyzny. Bardzo ważnym składnikiem cebula – najczęściej opalana palnikiem. Dzięki temu procesowi smak rosołu jest rewelacyjny i aromatyczny. Ale to nie wszystko, bo dzięki cebuli zupa jest też klarowna i ma piękny złocisty kolor. Dodając ją, należy jednak pamiętać jednak o pewnym istotnym szczególe.
Czy powinno się obierać cebulę do rosołu?
REKLAMA
Odpowiedź może zaskakiwać. Aby rosół był perfekcyjny w smaku, musimy dodać do niego cebulę z łupiną. Wystarczy obrać tylko wierzchnią warstwę, bo może być zanieczyszczona, a potem resztę możemy dodać do wywaru. Duża ilość łupinek sprawi, że rosół będzie bardziej złocisty i smaczny.
Przekrój cebulę na pół, każdą połówkę nabij na widelec i opal cebulę palnikiem. Jeśli masz kuchnię indukcyjną, to wystarczy, że włożysz ją do piekarnika nagrzanego do 220 stopni z funkcją grill.
Kiedy dodać cebulę do rosołu? Przypieczoną lub opaloną palnikiem cebulę z łupiną należy dodać w połowie gotowania rosołu. Pamiętaj, aby na koniec wyjąć ją z zupy.
Rosół najlepiej smakuje z makaronem, który możesz przygotować samodzielnie w swojej kuchni. Jest lepszy niż makaron ze sklepu, bo ma rewelacyjny, domowy smak i jest bardzo delikatny. Idealnie pasuje do każdej zupy.
