Dramat w Siedlcach. Nie żyje skatowany zakonnik. Jego ciało znaleziono w parku

Pixabay.com

Lokalne siedleckie media przekazały tragiczną wiadomość o śmiertelnym pobiciu 35-letniego zakonnika, posługującego w parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego. Nieoficjalnie ustalono, że jego ciało znaleziono w parku.

REKLAMA

Informację o śmierci zakonnika przekazał ośrodek religijny Niebo na Facebooku. O. Maksymilian Adam Świerżewski OFMConv (Zakon Braci Mniejszych Konwentualnych), który posługiwał w parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego w Siedlcach zmarł w nocy z 11 na 12 listopada.

Jak wynika z informacji przekazanych przez otoczenie parafii i lokalne media 35-letni franciszkanin został skatowany na śmierć. Nieoficjalnie ustalono, że nieprzytomnego zakonnika znaleziono 11 listopada wieczorem w siedleckim parku Aleksandria. Jego obrażenia były na tyle poważne, że zmarł jeszcze tej samej nocy w szpitalu.

REKLAMA

Sprawą zajęła się prokuratura. Zarządzona została sekcja zwłok, która będzie miała na celu wyjaśnienie dokładnych okoliczności śmierci. Otoczenie parafii przekazało, że 35-latek miał wyjść na spacer w godzinach wieczornych. Franciszkanie zorientowali się, że nie wrócił na noc do domu, a jego zniknięcie zauważyli następnego ranka.

Śp. o. Maksymilian Adam Świerżewski OFMConv z Prowincji Warszawskiej pochodził z parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej w Szumowie, w dekanacie zambrowskim w diecezji łomżyńskiej. Zakonnikiem był od 16 lat.

REKLAMA

Podziel się: