Dzieci patrzyły na gwałt matki. Szef policji obwinił kobietę!

Policja pakistańska zatrzymała 15 osób w związku z gwałtem na pustej autostradzie. Kobieta została wykorzystana przez dwóch uzbrojonych mężczyzn, a wszystkiemu przyglądały się jej dzieci. Wstrząsające jest również to, że za gwałt kobietę obwinił szef miejscowej policji.

Bestialskiego czynu napastnicy dopuścili się na wschodzie Pakistanu niedaleko miasta Lahaur. Jak poinformowała policja, kobiecie skończyło się paliwo. Zamknęła drzwi do auta, ale mężczyźni wybili szybę i wyciągnęli ją na zewnątrz. Wówczas miejsce miał gwałt, a przyglądały się temu dzieci siedzące w pojeździe. Kobiecie skradziono także biżuterię i pieniądze. Jednocześnie miejscowa policja poinformowała, że wśród zatrzymanych nie ma napastników.

Po ujawnieniu brutalnego gwałtu w serwisach społecznościowych zawrzało. Pojawiły się głosy żądające wręcz publicznej egzekucji na sprawcach.

Skandaliczne jest również zachowanie szefa policji w Lahaurze Umara Sheikha. Podczas telewizyjnego oświadczenia stwierdził, że wina leży po stronie kobiet, bo podróżowała samotnie z dziećmi i nie sprawdziła, czy ma paliwo. Poinformował też, że gwałciciele będą aresztowani w przeciągu 48 godzin.

Kontrowersyjne słowa Sheikha, nie przeszły bez echa. Odniosła się do nich krytycznie pełniąca rolę Ministra Praw Człowieka dr Shireen Mazari. Natomiast do zwolnienia Sheikha wezwali rząd Obrońcy praw człowieka.

– Nic nie może usprawiedliwiać przestępstwa gwałtu. Nie do przyjęcia jest fakt, że funkcjonariusz obwinia kobietę za zbiorowy gwałt, pytając, dlaczego wyszła w nocy ze swoimi dziećmi – powiedziała Shireen Mazari.