Każdy z nas wyczekuje końca pandemii, która trwa już prawie dwa lata i nie zanosi się, aby się skończyła. Kiedy nastąpi powrót do normalności? Pewną wskazówką może być prognoza Moderny – producenta jednego z preparatów przeciwko COVID-19. Dyrektor generalny firmy zdradził, że już wkrótce czeka nas koniec wirusa! Podał nawet dokładny termin, ale… nie stanie się to niestety bezwarunkowo.
Stephane Bancel udzielił wywiadu gazecie „Neue Zuercher Zeitung”, w którym zdradził, że pandemia COVID-19 wkrótce dobiegnie końca! Jego zdaniem do ostatnich podrygów koronawirusa dojdzie w pierwszej połowie 2022 roku, a sama pandemia ma się zakończyć gdzieś w połowie tego samego roku. Bancel podał jednak przy tym warunek, który musi być spełniony, aby jego prognoza okazała się trafna – „maksymalizacja produkcji szczepionek”.
Dyrektor Moderny zapowiada, że do połowy przyszłego roku szczepionki będą dostępne dla każdego człowieka na ziemi, a co za tym idzie, jest szansa na większą wyszczepialność, co z kolei oznacza odporność stadną, która pokona pandemie. Stephane Bancel zaznacza jednak, że koniec pandemii nie oznacza końca SARS-CoV-2… Wirus będzie z nami już zawsze i nawet w przyszłym roku, kiedy większa część ludzi – prawdopodobnie – będzie wyszczepiona, będzie miała kontakt z bardziej zaraźliwym wariantem Delta, jak mówił Bancel. Uspokaja natomiast, że w przyszłości koronawirus będzie traktowany jak grypa, więc będziemy stosować kolejne dawki przypominające przed każdą zimą – które mają być wystarczające, aby zapobiec kolejnej fali epidemii.
Pojawiły się także informacje, że Moderna – jako „dawkę przypominającą” – będzie stosowała inną szczepionkę niż dotychczas. Ponadto koncern farmaceutyczny pracuje nad nową ultra-szczepionką, która ma być skuteczna także przeciwko innym wirusom – nie tylko SARS-CoV-2.
