REKLAMA
ShareInfo.plDomowe sposobyKolega jest pracownikiem deratyzacji. Jego trik na wypędzenie szczurów działa rewelacyjnie!

Kolega jest pracownikiem deratyzacji. Jego trik na wypędzenie szczurów działa rewelacyjnie!

szczur
fot. Pexels

Jeśli w nocy słyszysz skrobanie w ścianach, a na poddaszu czujesz woń moczu – wygląda na to, że w twoim domu panoszą się szczury. Jak je stamtąd wypędzić szybko, skutecznie i bez pomocy fachowców? Wystarczy sięgnąć po zapachy.

REKLAMA

Obecnie możemy wybierać spośród licznej grupy preparatów do zwalczania gryzoni, lecz ich używanie stwarza inne perypetie. Chemia, którą stosuje się w deratyzacji w wielu obszarach powoduje zanieczyszczenie otaczającego nas świata.

Jeśli jesteś zwolennikiem łagodniejszych i bardziej naturalnych sposobów, a równocześnie nie szamotasz się z inwazją szczurów, a jednym lub kilkoma szkodnikami albo zwyczajnie chcesz ochronić swoje lokum, bo np. sąsiad powiedział, że ma w piwnicy dzikiego osobnika – istnieje inny trik.

Eksperci z Uniwersytetu Harvarda odkryli, że bardzo dobrze odstrasza szczury odór… moczu drapieżników, między innymi lisów. Ponadto gryzonie nie lubią woni rozkładającej się ryby. Lecz, istnieje jedna kluczowa zagwozdka: zdaje się, że takie zapaszki prędzej wypędzą z mieszkania lokatorów, a nie szczury. Na szczęście są również inne testy, które podsuwają mniej problematyczne wyjście z sytuacji.

REKLAMA

Okazuje się, że szczury doskonale odstrasza olejek eukaliptusowy. Do tego wniosku doszli badacze. Wniosek z tego taki, że aromaterapia naprawdę pomaga odstraszyć szkodniki. Najlepsze rezultaty daje regularne używanie olejku. Jak go stosować?

Można po prostu skropić olejkiem strefy, w których znajdują się ślady obecności gryzoni (np. odchody) lub zwilżyć aromatem ściereczki bądź chusteczki i porozkładać je w zagrożonych miejscach. Posiadacze aromatyzera, mogą go nastawić w konkretnym lokalu. To, którą metodę wybierzesz, jest bez znaczenia – wszystkie trzy są efektywne.

Jak odstraszyć szczury zapachem w inny sposób? Te metody polecają fachowcy od deratyzacji:

-citronella (np. w postaci olejków eterycznych);
-mięta, zwłaszcza mięta pieprzowa (świeża czy w formie olejku zapachowego);
-chlor;
-amoniak;
-czosnek i cebula.

REKLAMA

Zapach mięty i citronella na szczęście prawie każdy toleruje w swoim domu, więc raczej nie będą uciążliwe. Inaczej jest w przypadku pozostałych – te nie są zbyt przyjemne, ale na pewno mnóstwo ludzi odważy się ich użyć i zniesie przez kilka dni woń czosnku w domu. To lepsze niż tolerowanie obecności gryzoni.

Czytaj też: Nornice zniszczą Twoje rośliny. Popularna przyprawa pomoże się ich pozbyć

REKLAMA

ZOBACZ TAKŻE
REKLAMA