Eurodeputowana PiS Beata Kempa zaatakowała na Twitterze premiera Mateusza Morawieckiego za odstąpienie od zawetowania nowego budżetu Unii Europejskiej. We wpisie zarzuciła premierowi doprowadzenie do utraty przez Polskę suwerenności.
Była minister w rządzie Beaty Szydło należy do Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry, który w rządzie Morawieckiego jest ministrem sprawiedliwości. Partia ta, wchodząca – obok PiS i Porozumienia – w skład Zjednoczonej Prawicy, domagała się od szefa rządu zablokowania budżetu UE, jeśli zostanie utrzymane rozporządzenie o uzależnieniu wypłat środków unijnych od przestrzegania praworządności w państwach Unii. Ostatecznie Morawiecki odstąpił od swojego postulatu.
„Właśnie oddaliśmy suwerenność pod rządy obcych państw”, scharakteryzowała Kempa decyzje podjęte przez Morawieckiego podczas szczytu w Brukseli. Jak podkreśliła, nastąpiło to „z uśmiechem, oprawą PR-ową i ku radości tych, którzy nigdy Polski nie mieli w sercu”.
Jednocześnie europosłanka podziękowała Ziobrze za to, że jako jedyny polityk ZP broni polskiej racji stanu. „Dziękuję jako Polka i matka za obronę naszej Ojczyzny przed poniewierką, upokarzaniem i łajaniem przez Niemców, Holendrów, Francuzów i innych”.
Kempa oświadczyła, że Ziobro przez swoją nieugiętą postawę stał się obiektem ataków ze strony mediów i polityków związanych z PiS i Porozumieniem. „»Przemysł pogardy« Pana dopadł i poniewiera”, stwierdziła, zapewniając, że członkowie Solidarnej Polski będą trwać przy Ziobrze „na straży niepodległości Polski i zniosą każde upokorzenie”.
— Beata Kempa (@BeataKempa_MEP) December 11, 2020