Makabra! Naga nieprzytomna kobieta odnaleziona w centrum Warszawy

Nieprzytomna naga kobieta odnaleziona w Warszawie
fot. Twitter | @Policja_KSP

W niedzielę doszło w Warszawie do dramatycznej sytuacji. Przy ul. Żurawiej odnaleziono na klatce schodowej jednego z tamtejszych budynków nieprzytomną kobietę. Jak informował w niedzielę Miejski Reporter – była kompletnie naga. Na miejscu zaroiło się od służb. Teren odgrodzono taśmami i ściągnięto specjalistów a także psy tropiące. Odnaleziona kobieta została wcześniej prawdopodobnie zgwałcona. Według nieoficjalnych informacji sprawcę już zatrzymano.

REKLAMA

Jako pierwszy o zdarzeniu poinformował w mediach społecznościowych Miejski Reporter. Z relacji profilu wynika, że na klatce schodowej w budynku przy ulicy Żurawiej znaleziono nieprzytomną i nagą około 20-letnią kobietę.

Kobieta miała zostać odnaleziona przez policjantów. Poszkodowaną reanimowano i przewieziono do szpitala na dalsze leczenie. Jej stan nie jest znany.

„Z relacji świadków wynika, że kobieta miała ślady duszenia, prawdopodobnie została również zgwałcona” – przekazał Miejski Reporter. Służby nie potwierdzają jednak tych doniesień – informuje z kolei „Wirtualna Polska”.

REKLAMA

Naga 20-latka znaleziona na klatce schodowej w Warszawie. Zatrzymano jedną osobę

Na miejscu policjanci mieli znaleźć but, szklankę, rozrzucone karty i okulary.

Na miejsce ściągnięto psy, które miały za zadanie znalezienie ewentualnego tropu pozostawionego przez sprawcę.

Według najnowszych informacji sprawca domniemanego gwałtu został zatrzymany tego samego dnia – tj. w niedzielę – na warszawskim Mokotowie.

„Wczoraj wieczorem, zaledwie kilkanaście godzin od zdarzenia, policjanci z KRP Warszawa I zatrzymali mężczyznę, który może mieć związek z wczorajszym zdarzeniem o charakterze kryminalnym do którego doszło na ul. Żurawiej, gdzie pokrzywdzona została młoda kobieta. Czynności są w toku. To wszystko co mogę powiedzieć na tę chwilę” – przekazał cytowany przez Dziennik.pl oficer prasowy Komendanta Rejonowego Policji Warszawa I podinsp. Robert Szumiata.

REKLAMA

Podziel się: