Mąż pozwalał gwałcić żonę obcym mężczyznom. 51 zatrzymanych

Mąż-zwyrodnialec przez lata wykorzystywał własną żonę do nagrywania erotycznych filmów wideo z udziałem obcych mężczyzn! Mężczyzna był użytkownikiem forum o nazwie „Bez jej wiedzy”, które zrzeszało fanów gwałtów na nieświadomych niczego kobietach. Odurzał swoją żonę, a następnie – wykorzystując kontakty z forum – spraszał do swojego domu obcych mężczyzn, którzy następnie ją gwałcili. Według lokalnej policji kobieta miała zostać w ten sposób zgwałcona 81 razy.

Do przerażającego procederu dochodziło we Francji, w miejscowości Mazan, niedaleko Awinionu. Dominique P. miał przez dekadę dopuszczać się obrzydliwych czynów wobec niczego nieświadomej żony. Sprawa wyszła na jaw w 2020 roku, kiedy P. został zatrzymany za podkładanie kamery pod spódnice klientek marketu. Wówczas policja przeszukała również jego dom, gdzie znaleziono nośnik USB, na którym zapisane były o wiele bardziej obrzydliwe materiały – podaje „Fakt”.

W nośniku zapisane były dziesiątki filmów, na których obcy mężczyźni odbywali stosunek z żoną Dominique’a P. Okazało się, że kobieta była w ich czasie pod wpływem silnego środka psychotropowego Lorazepam. Mężczyznami, którzy gwałcili kobietę, byli użytkownicy forum „Bez jej wiedzy”, które zrzeszało fanów dokonywania aktów seksualnych na ich nieświadomych partnerach.

Mąż odurzał żonę i pozwalał gwałcić ją obcym mężczyznom. Przez 10 lat zgwałcono ją co najmniej 92 razy

Śledczy ustalili, że w latach 2011-2020 żona P. została zgwałcona co najmniej 92 razy. W sprawie oskarżono o gwałt 51 mężczyzn! 30 wciąż nie zidentyfikowano. Oskarżeni mają między 26 a 73 lata – wśród nich jest dziennikarz, pielęgniarz, strażnik więzienny i radny miejski.

Szokujące są również tłumaczenia samego Dominique P., który rejestrował gwałty na filmach wideo. Mężczyzna stwierdził, że „żaden mężczyzna nie zrezygnował z aktów seksualnych z uwagi na stan jego żony”. Ponadto utrzymuje, iż „każda osoba miała wolną wolę, i mogła powstrzymać te akty i odejść”.

Niektórzy podejrzani odwiedzali dom P. kilkukrotnie. Twierdzili, że nie wiedzieli, iż jego żona nie wyraziła zgody na seks. Tymczasem kobieta dowiedziała się o napaściach dopiero, kiedy śledczy znaleźli taśmy, na których zarejestrowano gwałty. Powiedziała, że przez lata cierpiała na problemy ginekologiczne, „roztargnienie” oraz była chronicznie zmęczona. Badania lekarskie wykazały, że kobieta została zarażona czterema chorobami wenerycznymi.