Zupa, jajecznica, a może kaszotto? Sposobów na zastosowanie kurek jest mnóstwo. Sezon na te uwielbiane grzyby o pięknym złocistym kolorze trwa przeważnie od czerwca do października. Ale co zrobić, by cieszyć się nimi również zimą? Sprawdź, jak mrozić kurki.
Pieprznik jadalny, czyli kurka, choć jest grzybem sezonowym, to za sprawą mrożenia można raczyć się nim nawet przez cały rok. Zanim jednak przystąpisz do mrożenia, powinieneś wiedzieć o kilku ważnych kwestiach. Źle przygotowane kurki mogą bowiem nabrać goryczy pod wpływem niskiej temperatury. Czy można tego uniknąć?
Osoby, które przystępują do mrożenia grzybów, nierzadko zapominają należycie je przygotować. Najpierw trzeba oczyścić wszystkie okazy – np. szczoteczką. Popularną metodą, zwłaszcza w przypadku niewielkich sztuk, jest też zanurzenie ich w ciepłej wodzie z dodatkiem soli. Dzięki temu kurki wydostaną się na powierzchnię, natomiast piasek i inne zanieczyszczenia osiądą na dnie naczynia. Potem wystarczy je odcedzić i osuszyć.
Jak mrozić kurki, aby nie miały goryczki?
Po oczyszczaniu grzybów można przejść do następnego etapu. Tutaj kurki należy poddać obróbce cieplnej – krótkotrwałe smażenie na maśle bądź oliwie spowoduje, że będą pyszne nawet po rozmrożeniu. Należy pamiętać, że mrożone okazy będą nadawały się do konsumpcji maksymalnie przez 8 miesięcy od momentu zamrożenia. Długotrwałe przechowywanie może odbić się negatywnie na ich właściwościach.
Mrożąc sezonowe produkty np. truskawki, borówki czy grzyby można sięgać po nie w dowolnym czasie. Jednak po odmrożeniu nie należy ich ponownie zamrażać. Może to skutkować rozwojem drobnoustrojów chorobotwórczych, które mogą wywołać m.in. zatrucie pokarmowe.