MSZ odpowiada na rzekome sankcje ze strony USA. Chodzi o ,,lex TVN”

Fot. Wikimedia Commons/Europejska Partia Ludowa/CC-BY-2.0

Wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński odniósł się do doniesień dotyczących rzekomych sankcji, które miałyby zostać nałożone przez Polskę przez Stany Zjednoczone. Sprawa dotyczy kwestii ,,lex TVN”.

REKLAMA

W rozmowie z RMF FM Jabłoński powiedział, że doniesienia te są ,,elementem olbrzymiej presji wywieranej na nasz kraj”. Dodał przy tym, że ministerstwo jest przyzwyczajone do ,,działań dezinformacyjnych także na innych obszarach”.

– Myślę, że należy do tego rodzaju informacji podchodzić z bardzo dużą ostrożnością. Będzie ich w najbliższych dniach na pewno bardzo dużo – dodał Paweł Jabłoński.

REKLAMA

RMF FM podawało wcześniej, że Stany Zjednoczone poważnie rozważają ,,daleko idące sankcje” wobec naszego kraju. Wszystko za sprawą przyjętej w środę ustawy o radiofonii i telewizji, tzw. ,,lex TVN”.

Biorąc pod uwagę potencjalne sankcje, Polska może nie wziąć udziału w grudniowym szczycie demokracji, którego organizatorem jest Joe Biden. Brak naszego kraju spowodowałby, że dla Amerykanów Polska nie spełniałaby części kryteriów demokratycznych. Wśród sankcji znajduje się również możliwe zablokowanie sprzedaży czołgów Abrams.

REKLAMA

Podziel się: