Latem nie mamy łatwo, oprócz komarów czy os dokuczają nam także muchy. Zazwyczaj brzęczą nam koło ucha i siadają na jedzeniu, co bardzo nas irytuje. A wypędzić je z domu trzeba się namęczyć. Czasami egzaminu nie zdają nawet specjalne siatki zawieszone na oknach. Dziś powiemy Wam jaką metodę na zwalczanie namolnych owadów opracowali Francuzi. Jest na tyle skuteczna, że kolejne kraje Europy chętnie z niej korzystają. Z nami nie mogło być inaczej.
Muchy usadawiają się na wszelkich brudnych powierzchniach, a później na żywności, więc często są nosicielami groźnych zarazków. Przeważnie żerują na odchodach czy fermentujących resztkach produktów spożywczych. W trakcie pasożytowania na ich odnóżach z reguły gromadzą się drobnoustroje, które potem trafiają na jedzenie i powierzchnię, na której siadają. Są też takie gatunki, które gryzą, wywołując świąd i pęcherzyki. Plaga insektów w mieszkaniu czy środkach komunikacji miejskiej może być dotkliwa i nieciekawa.
Jak pozbyć się much?
Aby ochronić się przed inwazją much, najlepiej byłoby regularnie stosować metody zaradcze, do których należą, m.in. dbanie o czystość i zabezpieczanie pożywienia. Rolnicy we Francji czynnie korzystają z niezawodnego patentu na usuwanie much, który zresztą sami wynaleźli.
Walczą z owadami w bardzo naturalny sposób. Dookoła swoich domów sadzą lawendę, a dla jeszcze lepszej ochrony, rozkładają po 1-2 szt. w każdym pomieszczeniu. Natomiast w sypialniach używają olejku lawendowego – skrapiają nim zewnętrzną część zasłon oraz pościeli. Działa on na insekty nawet kilka razy lepiej niż świeża roślina. Skrop pokój niewielką ilością olejku lawendowego, a muchy będą uciekać w popłochu.
Czytaj też: Ślimaki weszły do ogrodu? Rozłóż te liście, a uciekną gdzie pieprz rośnie