REKLAMA
ShareInfo.plPoradyNajlepszy stymulant masz w kuchni. Błyskawicznie ukorzeni każdą roślinę

Najlepszy stymulant masz w kuchni. Błyskawicznie ukorzeni każdą roślinę

sadzonki z korzeniami
fot. screen Youtube / DIY Garden Ideas

Chcesz, by jakaś Twoja roślina błyskawicznie wypuściła świeży korzonek? Ten produkt z kuchni sprawdzi się nawet do ukorzeniania niewielkich listków, które mają nikłe szanse, by wytworzyć korzeń w warunkach naturalnych. Domowy ukorzeniacz jest niezawodny.

REKLAMA

Ukorzenianie roślin – na czym polega?

Rośliny można rozpleniać na różne sposoby. Niektóre mogą być umieszczane bezpośrednio w glebie, a inne powinny wytworzyć nowe korzonki, zanim trafią do ziemi. Jak udynamicznić proces ukorzeniania się roślin? Włóż fragment rośliny do specjalnej mikstury. Pamiętaj, że dokładny czas ukorzeniania jest uzależniony od gatunku, bo niektórym roślinom wystarczy tylko woda, a innym profesjonalne stymulanty.

W preparatach ze sklepu mnóstwo jest hormonów i z reguły zawierają kwasy: indoilooctowy, indoilomasłowy i naftylooctowy. Oprócz nich są obecne także witaminy i substancje przeciwgrzybicze. Domowy ukorzeniacz zadziała identycznie, ale nie wydasz na niego ani złotówki!

Najlepszy ukorzeniacz masz w domu

Okazuje się, że fachowe środki ze sklepu świetnie zastąpi aloes. Pobudzi on korzenie do wzrostu, ma dużo składników mineralnych i witamin, które stanowią wsparcie dla wrażliwych tkanek. Aczkolwiek to nie aloes jest dzisiejszym wirtuozem, ponieważ idealny ukorzeniacz przechowujesz w kuchni. To miód!

REKLAMA

Już jedna łyżka tego słodkiego wyrobu zdziała cuda. Wystarczy roztopić miód w wodzie, a potem zamoczyć w nim część rośliny. Pokryje on jej fragment i dostarczy wszystkich wartościowych związków, które będą stymulować korzeń do wzrostu.

Dzięki właściwościom antygrzybicznym i bakteriobójczym miód obniża ryzyko namnażania zarazków w wodzie. Namoczenie roślinki w takim roztworze przez niespełna dobę, przyniesie wiele korzyści. Zostanie ona lepiej odżywiona, ale nie należy przesadzać z taką „kąpielą”, bo może to przynieść efekt odwrotny od zamierzonego. Warto dopilnować, by miód utrzymał się na korzeniach. Najlepiej umieść część roślinki w podłożu, przysyp świeżą glebą i zostaw ją w spokoju na kilka dni. Wówczas przyjmie się do gleby i będzie rosnąć z dnia na dzień.

Zobacz też: Turbodoładowanie dla monstery. Ten kuchenny odpad przyspieszy jej wzrost

REKLAMA

ZOBACZ TAKŻE
REKLAMA