Sejm przegłosował ustawę, zgodnie z którą bezpłatne parkowanie w soboty i niedziele, nawet w mniejszych miastach i kurortach, nie będzie darmowe. Decyzja ta uderzy nie tylko w turystów, ale także lokalnych mieszkańców.
Jak dotąd strefy płatnego parkowania obowiązywały wyłącznie w miastach, które liczą powyżej 100 tysięcy mieszkańców. Nowe przepisy pozwalają na ich tworzenie również w mniejszych miejscowościach i strefach uzdrowiskowych. Opłaty mają obowiązywać także w weekendy.
W takiej sytuacji turyści odwiedzający takie kurorty, jak Ciechocinek, Kołobrzeg czy Krynica-Zdrój będą musieli opłacać postój niezależnie od dnia tygodnia. Dla niektórych będzie to oznaczało drastyczny wzrost kosztów.
Wzrost nawet o 7 zł
Teraz ustawę musi poprzeć jeszcze Senat. Jeśli tak się stanie, opłaty zaczną wchodzić w życie już latem tego roku. Samorządy zyskają tym samym dodatkowe źródło dochodu, a także narzędzie potrzebne do uporządkowania kwestii parkowania w zatłoczonych strefach turystycznych.
W niektórych miejscach stawki za pierwszą godzinę parkowania mają wzrosnąć do kwoty 6,90 zł, choć mieszkańcy mają mieć zapewnione zniżki. Turyści i przyjezdni będą z kolei musieli się liczyć z wydatkiem rzędu kilkudziesięciu złotych dziennie za pozostawienie auta.
