Sztab wyborczy Patryka Jakiego, kandydata Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy, zaprezentował w niedzielę na konferencji prasowej stronę internetową „Obiecanki Rafała i Hanki”. Zawiera ona porównanie obietnic wyborczych urzędującej prezydent stolicy Hanny Gronkiewicz-Waltz z tym, co teraz w swojej kampanii obiecuje mieszkańcom miasta kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski.
– Pytanie do warszawiaków, którzy będą dokonywać wyboru już niebawem nowego prezydenta miasta jest takie: czy chcą kandydata, który jest z partii, która przez 12 lat nie potrafiła zrealizować swoich własnych obietnic i po 12 latach wystawiając już nowego kandydata, obiecuje prawie dokładnie to samo – pytał na konferencji Oliwer Kubicki, szef sztabu Patryka Jakiego, prezentując nową stronę internetową.
Jak wyjaśnił Kubicki, że na stronie „Obiecanki Rafała i Hanki” znajduje się wiele przykładów niezrealizowanych obietnic, takich jak na przykład poprowadzenie linii tramwajowej na Białołękę czy Gocław albo budowa hali widowiskowo-sportowej obok Stadionu Narodowego.
– To wszystko są rzeczy, które już PO obiecywała. Jeżeli obiecywała i nie dotrzymała słowa, to pytanie jest takie, czy można zaufać Rafałowi Trzaskowskiemu, który dzisiaj powtarza obietnice Hanny Gronkiewicz-Waltz – dodał szef sztabu Jakiego.
Trzaskowskiemu nie szczędził też słów krytyki obecny na niedzielnej konferencji kandydat na wiceprezydenta Warszawy Piotr Guział, który nazwał Trzaskowskiego „kandydatem ksero”. Stwierdził też, że faworyt Koalicji Obywatelskiej nie sprawdził się jako poseł PO z okręgu krakowskiego, z którego kandydował i zdobył mandat w 2015 roku.
– Chcemy warszawiakom pokazać jak niewiarygodny jest Rafał Trzaskowski. Jest tak niewiarygodny, jaki był w Krakowie, gdzie przez trzy lata nie zrealizował żadnej swojej obietnicy wyborczej – powiedział Guział.
