Krystyna Pawłowicz, była posłanka, a obecnie sędzia Trybunału Konstytucyjnego skomentowała ostateczne wyniki wyborów parlamentarnych 2023. Tak jak wielokrotnie w przeszłości, nie uniknęła przy tej okazji wywołania sporej dyskusji.
Będąca w przeszłości przez osiem lat posłanką Prawa i Sprawiedliwości Krystyna Pawłowicz jest jedną z najbardziej aktywnych osób, jakie są związane z obecną władzą. Niejednokrotnie wykazywała się ekscentrycznymi zachowaniami, ale mimo to od 2019 roku jest sędzią Trybunału Konstytucyjnego.
Przy okazji wyników wyborów i porażki swojej partii, Pawłowicz postanowiła zabrać głos w tej sprawie. – Demokratyczny wybór Polaków trzeba uszanować… – napisała na platformie X (dawniej Twitter) Krystyna Pawłowicz, zamieszczając do tego fotografie dwóch krzyczących osób.
We wtorek Państwowa Komisja Wyborcza opublikowała oficjalne wyniki wyborów. Po przeliczeniu wszystkich głosów okazało się, że Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga oraz Lewica będą miały razem 248 posłów i będą w stanie utworzyć rząd.
Tak jak można było się tego spodziewać przy okazji wcześniejszych wyników exit poll, drugie miejsce pod kątem mandatów zajęło Prawo i Sprawiedliwość – w ławach sejmowych zasiądzie 194 posłów tej partii. Konfederacja z kolei będzie miała 18 mandatów.