Do wyników wyborów do Parlamentu Europejskiego odniósł się były prezydent Aleksander Kwaśniewski. – PiS ciężko pracowało na to zwycięstwo. Ja z tymi pomysłami na wygrywanie wyborów się nie zgadzam. Uważam, że błędem na dłuższą metę jest operowanie strachem i próba dogłębnego polaryzowania sceny politycznej – powiedział.
Kwaśniewski podkreślił, że kampania PiS była profesjonalna, a także że partia ma przewagę nad innymi nie tylko w sensie organizacyjnym, logistycznym, ale tez pieniędzy. – Kampania PiS (…)była oparta na działaniach różnych grup analitycznych, pijarowskich. Stąd ciągłe wrzutki, które działały. Straszono euro, LGBT itd. – dodał były prezydent RP.
Kwaśniewski uważa też, że na wygraną wpłynęło „rozdawnictwo” PiS, czyli 500+ na każde dziecko, trzynasta emerytura. Ponadto podkreśla też, że Koalicja Europejska osiągnęła bardzo dobry wynik. – Schetyna mówił, że to pierwsza połowa meczu. To tak, jakby przegrywać pierwszą połowę 2:1 czy 1:0. To jest jeszcze do odrobienia. Osiągnięty wynik jest bardzo dobry i rokujący nadzieję.
Nie przesądza, że Koalicja Europejska nie może wygrać wyborów parlamentarnych za kilka miesięcy – powiedział. Aleksander Kwaśniewski wyraża też nadzieję, że KE przetrwa, że „będzie maszerowała dalej razem”. – To nie będzie łatwe. Szczególnie w sensie programowym, ale moim zdaniem idąc w stronę bardziej profesjonalnej kampanii można wiele osiągnąć – zawyrokował Kwaśniewski.