Policja zatrzymała „zajączka wielkanocnego”. Ukradł 200 tys. jajek

Czy to jajkowy skok stulecia? A może wszechczasów? Można założyć, że nikt wcześniej nie dokonał takiej kradzieży i nieprędko ktoś ją powtórzy. Policja z Wielkiej Brytanii aresztowała Joby Poole’a, nazwanego przez funkcjonariuszy „zajączkiem wielkanocnym”. Dziwny pseudonim mężczyzna zawdzięcza swojemu niedawnemu występkowi – ukradł 200 tys. czekoladowych jajek, wartych 31 tys. funtów.

Zdarzało się – nawet w tym roku i to w Polsce – że złodziej ukradł 800 sztuk jajek. Były to prawdziwe jajka, a rabuś większość potłukł w czasie ucieczki. Wydawałoby się, że nic nie będzie w stanie przebić tej zuchwałej kradzieży o nietypowym łupie. Zaledwie kilka miesięcy później ten swoisty rekord został pobity. Tym razem do zdarzenia doszło w Wielkiej Brytanii, a łupem złodzieja padły czekoladowe jajka. Było ich aż 200 tysięcy!

Łupem złodzieja padły słodycze amerykańskiej firmy Mondelez International. Chodzi o Cadbury Creme Eggs – jajka z białej czekolady, które cieszą się niezwykłą popularnością na Wyspach Brytyjskich. Sprzedaje się je tylko w okresie wielkanocnym – donosi „Polsat News”.

W tym roku 32-letni Joby Poole postanowił zniszczyć innym Święta, i zagarnąć dla siebie ogromną część jajek, przeznaczonych na sprzedaż. Według lokalnych mediów – mężczyzna włamał się do sklepu, a następnie wyniósł z niego 200 tys. sztuk tych słodyczy. Zapakował łup na kradzioną ciężarówkę i uciekł z miejsca zdarzenia.

32-latek z Wielkiej Brytanii skazany na więzienie. Ukradł ze sklepu 200 tys. czekoladowych jajek

Trudno powiedzieć, jaki był motyw kradzieży. Albo złodziej ponadprzeciętnie uwielbiał Cadbury Creme Eggs, albo ukradł je, aby „upłynnić” towar na czarnym rynku. Nigdy nie dowiemy się, jaka byłaby mina pasera na widok 200 tys. czekoladowych jajek, gdyż 32-latek został bardzo szybko namierzony i zatrzymany przez policję.

„Zdał sobie sprawę, że gra się skończyła, że policja jest za nim. Zatrzymał się, gdy było to bezpieczne. Nie stawiał żadnego oporu” – powiedział prawnik Poole’a, John McMillan. Dodał, iż jego klient „zatrzymał pojazd, gdy zdał sobie sprawę, że jest śledzony”.

Krótko po aresztowaniu 32-latka policja z West Mercia opublikowała żartobliwy komunikat, w którym stwierdzono, iż funkcjonariusze „pomogli uratować Wielkanoc dla fanów Creme Egg”.

Po kilku miesiącach złodziej trafił pod sąd w Shrewsbury. Z ramienia Sądu Koronnego sprawę Poole’a prowadził Anthony Lowe. Sędzia uznał 32-latka winnym i skazał go na 1,5 roku pozbawienia wolności. Połowę wymiaru kary mężczyzna spędzi w zakładzie karnym, a połowę w areszcie domowym.

Wartość 200 tys. skradzionych jajek oszacowano na 31 tys. funtów brytyjskich (ok. 143 tys. złotych).