Prezydenci w Kijowie. „Będziemy z Ukrainą aż do zwycięstwa”

Opublikowano przez
fot. Twitter | Kancelaria Prezydenta RP

Po raz pierwszy od początku wojny prezydenci obcych państw spotkali się w Kijowie. Prezydent Andrzej Duda wraz z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą, Łotwy Egilsem Levitsem oraz Estonii Alarem Karisem spotkał się w Kijowie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim – poinformowała na Twitterze Kancelaria Prezydenta. W delegacji miał również uczestniczyć prezydent Niemiec, jednak Kijów zasygnalizował, że nie jest mile widziany.

REKLAMA

„Będziemy z Ukrainą aż do zwycięstwa” – napisał w środę na Twitterze prezydent Litwy Gitanas Nauseda. „Naszą siłą jest jedność” – podkreślił. Wraz z prezydentami Polski, Estonii i Łotwy Nauseda bierze udział w wielostronnym spotkaniu z prezydentem Wołodymyrem Zełeńskim w Kijowie.

Biuro Polityki Międzynarodowej przy prezydencie RP poinformowało w środę, że Andrzej Duda – wraz z prezydentami Litwy, Łotwy i Estonii – przebywa obecnie na Ukrainie, gdzie w Kijowie cała delegacja ma się spotkać z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełeńskim.

„Ta wizyta ma charakter szczególny. Pan prezydent przebywa na terytorium działań wojennych. Wszystko co mogę powiedzieć to to, że pan prezydent razem z prezydentami Litwy, Łotwy i Estonii przebywa na terytorium Ukrainy” – powiedział na antenie „Polsat News” Paweł Szrot, szef Gabinetu Prezydenta RP. „Żadnych szczegółów co do harmonogramu nie mogę zdradzić” – dodał.

REKLAMA

Będą to kolejne rozmowy, na których zostanie poruszona kwestia dalszej pomocy dla walczącej z Rosją Ukrainy.

„Będą rozmowy o wsparciu. Zarówno Polska jak i kraje bałtyckie bardzo wspierają Ukrainę. Zarówno jeśli chodzi o pomoc dla milionów uchodźców, którzy przekroczyli granicę jak i pomoc inna, a potrzebną Ukrainie” – tłumaczył Szrot.

„Polska zapewnia bezpieczeństwo i logistykę wizyty”

„Naszym celem jest wsparcie prezydenta Zełenskiego oraz obrońców Ukrainy w decydującym dla tego kraju momencie” – powiedział Kumoch, który wraz z szefem BBN Pawłem Solochem i wiceministrem spraw zagranicznych Marcinem Przydaczem towarzyszy prezydentowi.

REKLAMA

REKLAMA

„Państwa bałtyckie są naszymi kluczowymi partnerami w sprawach bezpieczeństwa w regionie. Wspólnie postanowiliśmy, że pojedziemy do Kijowa razem. Polska jest organizatorem wizyty i wraz z Ukrainą zapewnia jej logistykę i bezpieczeństwo” – dodał szef BPM.

Podziel się:

Polecane: