ShareInfo.plPoradyPryskane owoce łatwo rozpoznasz. Zawsze patrz na to

Pryskane owoce łatwo rozpoznasz. Zawsze patrz na to

owoce
fot. Pixabay

Zwolenników zdrowego odżywiania z roku na rok przybywa. Niestety w dzisiejszym świecie mamy głównie dostęp do żywności konwencjonalnej, która produkowana jest na szeroką skalę. Obecnie ciężko znaleźć w supermarketach owoce czy warzywa prosto od rolnika, których nie traktowano żadnymi pestycydami. Po czym poznać, że towary są „bezpieczne”? Warto rzucić okiem na tajemne kody znajdujące się na ich etykietach, a wszystko będzie jasne. Prawidłowa weryfikacja pozwoli ci odgadnąć, z czym masz do czynienia.

REKLAMA

Spożywanie pryskanych owoców i warzyw, nie jest neutralne dla zdrowia. Toksyczne substancje latami kumulują się w organizmie. Mogą uszkadzać narządy wewnętrzne (np. nerki, wątrobę) i zakłócać gospodarkę hormonalną.

Istnieje łatwy sposób, który pozwoli ci rozpoznać „chemiczne” owoce. Spójrz na obecny na nich kod (może znajdować się na skórce). Cyferki nie są losowe – wyczytasz z nich między innymi kraj pochodzenia danego produktu. Zwykle spotykane są 3 przypadki.

Na początku kodu jest cyfra:

3 lub 4 – produkty zostały potraktowane syntetycznymi nawozami.
8 – owoce pochodzą hodowli GMO. Wpływ żywności modyfikowanej genetycznie nie został do końca zbadany, ale lepiej się jej wystrzegać.
9, a kod ma 5 liczb – te owoce pochodzą z upraw ekologicznych. Są bezpieczne.

Owoce są bez kodu. Skąd wiedzieć, że nie były pryskane?

Gdy owoce nie mają żadnego kodu, trudno określić były pryskane, czy nie. Należy samodzielnie zbadać owoce pod tym kątem. Powąchać je i spróbować wykryć chemiczną woń. Jeśli ją czuć lub towar niczym nie pachnie, choć powinien, to może być na dopingu.

REKLAMA

Czytaj też: Cytryny będą świeże i soczyste przez wiele tygodni. Trik na ich przechowywanie

Zobacz również:
REKLAMA