Wiosna już wkrótce zawita do nas, a to oznacza tylko jedno – kompleksowe porządki w mieszkaniu. Oprócz mycia podłóg, mebli czy prania firanek przydałoby się jeszcze odświeżyć okna. Nie jest to lubiana przez nas czynność, bo zazwyczaj zajmuje nam wiele czasu i musimy się sporo nagimnastykować. Jeśli jednak do czyszczenia użyjesz skutecznych środków, cała praca pójdzie jak z płatka. Domowy preparat usunie zabrudzenia z szyb, nada im blasku i nie pozostawi smug. Dodatkowo wybieli framugi. Sklepowe płyny do mycia okien mogą się schować.
Pamiętaj, aby nie myć okien w deszczową pogodę, bo na szklanej powierzchni pełno będzie nieestetycznych plam i smug. Okna myj w ciągu dnia, póki na zewnątrz jest widno. Zwróć także uwagę na umiejscowienie okna wobec stron świata. Myślisz, że nie ma to żadnego znaczenia? Mylisz się! Okna od strony południowej warto czyścić od godziny 11 do 15. Te skierowane na północ są w ciągłym cieniu i kiepsko się nagrzewają, więc nie musisz w tym przypadku spoglądać na zegarek – pora dnia nie ma większego znaczenia. Jeśli chodzi o okna wschodnie, to tutaj mycie jest wskazane dopiero od godziny 11 (może trwać do późnego popołudnia), natomiast z pucowaniem zachodnich okien lepiej wyrobić się do godziny 15.
Domowy detergent do mycia okien zrobisz własnoręcznie
Detergent, którym myjesz okna, ma decydujący wpływ na efekt końcowy. Źle dobrany tylko wydłuża czas mycia. Gotowce ze sklepu nie zawsze działają z pełną siłą i często pozostawiają brzydkie ślady w postaci np. smug. Zupełnie inaczej jest z domowymi specyfikami do polerowania okien. Jeden z nich musisz przetestować u siebie w domu.
Bazą domowego środka do mycia okien jest skrobia ziemniaczana i amoniak. Łączymy 1 łyżkę skrobi i ¼ szklanki amoniaku, a potem rozcieńczamy składniki 1 litrem wody i wszystko dobrze mieszamy. Najlepiej przelać roztwór do pojemnika z dozownikiem i psikać nim szklane powierzchnie, a także framugi.
Czytaj też: Posyp tym wycieraczkę, by szybko ją wyczyścić. Fenomenalny efekt za niecałe 2 zł
