Rekordowy skok w Innsbrucku, choć.. sezon jeszcze się nie zaczął! [WIDEO]

REKLAMA

Choć nowy sezon w skokach narciarskich rozpocznie się dopiero w najbliższy weekend, już teraz mamy do czynienia z kolejnymi rekordami skoczni. Austriak, Jan Hoerl w trakcie treningu na skoczni Bergisel w Innsbrucku dosłownie przeskoczył obiekt!

Austriacka kadra A (odpowiednik polskiej kadry B) aktualnie odbywa zgrupowanie przedsezonowe w Innsbrucku. W trakcie jednego z treningów 21-letni Jan Hoerl dokonał rzeczy wręcz niemożliwej, lądując na 144 metrze. Nie byłoby może w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że to odległość o sześć metrów dłuższa, niż wynosi aktualny rekord obiektu! Skoczek pochwalił się swoim skokiem na Instagramie.

REKLAMA

Młody austriacki skoczek musiał jednak się podeprzeć. Zakończenie jego skoku wyglądało niemal identycznie jak próba jego rodaka, Michaela Hayboecka, który w 2015 roku ustanawiał rekord skoczni. Sędziowie wówczas jednak nie zauważyli dotknięcia przez niego zeskoku, wskutek czego to właśnie tamten skok do dziś pozostaje oficjalnym rekordem skoczni Bergisel.

Tak dalekie loty w letnich warunkach nie powinny jednak być mylnym podejściem do sprawy. Kiedy na skoczni nie zalega gruba pokrywa śnieżna, wówczas kąt nachylenia zeskoku w dalszym ciągu daje skoczkom możliwość na oddawanie zdecydowanie dłuższych skoków.

REKLAMA

https://www.instagram.com/p/B5A4IRWnY1l/?utm_source=ig_embed&utm_campaign=embed_video_watch_again

Podziel się: